Od jutra ze szpitala w Mielcu na Podkarpaciu z pracy odchodzi 70 - ciu lekarzy. Dyrektor placówki złożył wniosek do wojewody o czasowe - na trzy miesiące - wyrejestrowanie większosci oddziałów. Na razie nie wiadomo, ilu pacjentów jutro zostanie ewakuowanych. Część z nich została już w piątek wypisana do domów. Pozostałymi opiekować sie bedą medycy, którzy nie złożyli wypowiedzeń z pracy. Ciężej chorzy będą przewożeni do szpitali w sąsiednich miejscowościach. Wicewojewoda podkarpacki, Dariusz Iwaneczko, ma nadzieję, że do likwidacji mieleckiej placówki nie dojdzie. Przypomina, że sugerował staroście i dyrektorowi, by zastosowali wariant, który sprawdził sie w rzeszowskich szpitalch. Tam zaproponowano lekarzom zatrudnienie czasowe i podjęcie kolejnych negocjacji.