Jeszcze niedawno ukraiński premier Mykoła Azarow żartował, że zwolni synoptyków, jeśli nie będzie deszczu. Od kilku dni jednak mogą oni być spokojni o swoje stanowiska. Ukraina dosłownie zalewana jest deszczami, a prognozy przewidują, że pogoda nie zmieni się do końca tygodnia. Deszcze i silne porywy wiatru powodują jednak, że psują się linie energetyczne. Najgorsza sytuacja panuje w obwodzie odeskim, gdzie bez prądu pozostaje ponad sto miejscowości. Podobne, choć znacznie mniejsze problemy zdarzają się też w innych obwodach centralnej, wschodniej i południowej Ukrainy.
Informacyjna Agencja Radiowa
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.