Chaled Szejk Mohammed i czterech innych mężczyzn, oskarżonych o przygotowanie zamachów na World Trade Center w 2001 roku, stanęli przed sądem wojskowym w Guantanamo. Początkowo oskarżeni nie odzywali się, aż w końcu jeden z nich krzyknął: "Chcecie nas zabić!". Obrońca Mohammeda powiedział, ze jego klient prawdopodobnie nie będzie odpowiadał na pytania, gdyż jest "głęboko przejęty niesprawiedliwością procesu".
Proces został zawieszony w 2009 roku, kiedy prezydent Barack Obama miał zamknąć bazę Guantanamo.
Od tego czasu zostały zmienione procedury sądu wojskowego Guantanamo, między innymi zakazano uznawania za dowód w sprawie zezna¨, wymuszonych torturami. Adwokaci skarżą się jednak, że system uniemożliwia im wystarczająco częste spotkania z klientami.
Chaled Szejk Mohammed i czterech pozostałych oskarżonych usłyszą zarzuty terroryzmu, porwania, zabójstwa i zniszczenia mienia. Mogą dostać karę śmierci. Według prawników, jest mało prawdopodobne, by oskarżeni przyznali się do winy. Twierdzą oni, że są dumni ze swojej roli w przygotowaniu zamachów 11 września.
Oskarżenie dotyczy zaplanowania i wykonania ataków terrorystycznych 11 września 2001 roku z użyciem porwanych samolotów pasażerskich w Nowym Jorku, Waszyngtonie i w Shanksville w Pennsylvanii. Zginęło wówczas ogółem 2 tysiące 976 osób.
IAR