W nocy z piątku na sobotę w londyńskiej dzielnicy Islington wybuchł pożar, którego przyczyną było podpalenie. Niemal natychmiast na pobliskim placu aresztowano dwóch muzułmanów. Trzeciego ujęto kilka godzin później. Policja twierdzi, że dokonała tych aresztowań na podstawie obserwacji podejrzanych. Podpalony dom należy do dyrektora niezależnego wydawnictwa Gibson Square, które w tym miesiącu zapowiedziało publikację powieści "Klejnot z Medyny" amerykańskiej autorki Sherry Jones. Książka - o małoletniej żonie proroka Mahometa, Aiszy - miała się ukazać w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii nakładem wielkiego wydawnictwa Random House. Wycofało się ono jednak z kontraktu, tracąc 100 tysięcy dolarów zaliczki, w obliczu zarzutów, że powieść szydzi z islamu i wywoła większy skandal niż "Szatańskie wersety" Salmana Rushdiego, czy duńskie karykatury Mahometa. Już przetłumaczoną i wydaną książkę wycofano też z półek księgarskich w Serbii. Prawa do publikacji nabyły też wydawnictwa w Hiszpanii, Włoszech i na
Węgrzech.