Pytany, czy Aleksander Kwaśniewski wróci do polityki, były premier odpowiedział: "po co ma wracać, skoro nigdzie nie wychodził". Zdaniem Leszka Millera na razie były prezydent bedzie obserwował sondaże i to od nich bedzie zależało, co zrobi.
Wypowiadając się na temat ujawnionych nagrań z rozmowy Józefa Oleksego z Aleksandrem Gudzowatym, Miller powiedział, że "język Oleksego kończy się w okolicach jego kolan". Dlatego też- jak wyjaśnił Miller- że wielokrotnie zwracano Oleksemu uwagę, że to się smutno dla niego skończy. "I bardzo pokaleczył się tą brzytwą"- dodał rozmówca "Wprost".
Pytany o podsłuchy, Leszek Miller odpowiedział, że zdziwiłby się, gdyby nie był podsłuchiwany. Dodał jednak, że jest mu to obojętne. Rozmowę z byłym premierem publikuje tygodnik "Wprost".
Wprost/MagM