120 tysięcy wolontariuszy kwestowało nie tylko w Polsce, ale i w kilkudziesięciu miejscach na świecie.
Jerzy Owsiak podkreślił, że co prawda ma za sobą ciężki dzień, ale i w najbliższym czasie nie będzie narzekać na brak pracy. Przed nim i fundacją planowanie zakupów.
Zebrane podczas finału pieniądze fundacja będzie liczyć do końca lutego. Wtedy dowiemy się ostatecznie, czy i w tym roku zadziwiliśmy samych siebie swoją ofiarnością.
Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na leczenie ofiar wypadków, naukę udzielania pierwszej pomocy oraz leczenie cukrzycy. W tym roku po raz pierwszy Orkiestra wesprze nie tylko chore dzieci, ale także dorosłych.