Jarosław Kaczyński zaapelował o "zakończenie polsko-polskiej wojny". Podczas wiecu w Zakopanem wyraził przekonanie, że jest kandydatem wielu obywateli w wyborach prezydenckich. Prezez PiS powiedział, że w tym przekonaniu utwierdziło go wiele podpisów poparcia złożonych na jego liście wyborczej.
Jarosław Kaczyński zaapelował do wszystkich by wzięli udział w wyborach. Dodał, że tylko solidarność może dać zwycięstwo w wyścigu o prezydencki fotel. Polityk podkreślił, że Polacy mają prawo do marzeń o zasobnym i bezpiecznym kraju. Zaznaczył, że wszyscy muszą sobie zadać pytanie, jakie są warunki realizacji tych marzeń. Powiedział też, że przede wszystkim trzeba raz na zawsze skończyć wewnętrzną wojnę, która przyniosła krajowi wiele szkód. Podkreślił również, że nie należy faworyzować żadnych grup społecznych. "Społeczeństwo jest organiczną całością, nie możemy wspierać jednych, a zapominać o drugich, musimy iść razem do przodu" - mówił Kaczyński. Zaapelował też o mądrą i rozsądną gospodarkę oraz o uporządkowanie polityki zagranicznej.
Były premier mówił też, że musimy wyciągać wnioski z historii, zarówno tej dawniejszej, jak i najnowszej. Podkreślił, że nie można budować pomyślności Polski bez życia w prawdzie. "Polscy obywatele mają prawo wiedzieć o wszystkim tym, co jest dobre i co jest złe w naszym życiu społecznym, o sukcesach i błędach" - dodał kandydat PiS. Zaznaczył, że dotyczy to także tragedii smoleńskiej.