Na dzień przed wyborami parlamentarnymi w Austrii kanclerz tego kraju Wolfgang Schuessel poparł w sobotę rozszerzenie Unii Europejskiej o Rumunię i Bułgarię. Zaznaczył, że Chorwacja również powinna przystąpić do Wspólnoty.
Słowa Schuessela, wygłoszone na ostatnim przed wyborami wiecu Austriackiej Partii Ludowej (OeVP) uderzają - jak pisze Associated Press - w populistyczną prawicę, która akcentowała w swej kampanii konieczność restrykcji wobec osiedlających się w Austrii imigrantów.
Przywódca Sojuszu Przyszłości Austrii (BZOe) Peter Westenthaler postuluje wydalenie w ciągu trzech najbliższych lat jednej trzeciej przebywających w Austrii obcokrajowców - czyli 300 tys. ludzi. Szef Wolnościowej Partii Austrii (FPOe) Heinz-Christian Strache chce m.in. całkowitego zakazu imigracji oraz wstrzymania wydawania zezwoleń na budowę meczetów.
Kanclerz Schuessel nie odniósł się w swoim przemówieniu do Turcji, ubiegającej się o członkostwo w UE. Aspiracje Ankary spotykają się z wyraźnym sprzeciwem wielu Austriaków.
W niedzielę w Austrii odbędą się wybory parlamentarne do 183- osobowej Rady Narodowej - izby niższej parlamentu federalnego.
Według ostatnich sondaży, rządząca OeVp i opozycyjna Socjaldemokratyczna Partia Austrii (SPOe) idą łeb w łeb.
Do głosowania uprawnionych jest ponad 6 mln Austriaków. Według analityków, jedna czwarta jeszcze nie podjęła decyzji na kogo zagłosuje.
Obecne wybory wieńczą pełną czteroletnią kadencję Rady Narodowej. Poprzednie, w listopadzie 2002 roku, były wyborami przedterminowymi. (PAP)
cyk/ ap/
2834 arch.
