Dilerzy narkotyków, których klientami byli także gimnazjaliści, staną przed Sądem Okręgowym w Legnicy m.in. pod zarzutem sprzedawania środków odurzających małoletnim. Grozi za to nawet do 15 lat więzienia.
Jak poinformowała w środę rzeczniczka legnickiej prokuratury, Liliana Łukasiewicz, przed sądem w tej sprawie stanie 14 osób - dwóch dilerów (Rafał G. i Krzysztof P.) i ich 12 klientów. Wszyscy oskarżeni mają od 19 do 23 lat.
Narkotykowy biznes zlikwidowano w marcu 2006 roku, gdy na boisku jednego z jaworskich gimnazjów zatrzymano pierwszego nastolatka posiadającego narkotyki. Wskazał on swojego dostawcę, a ten kolejnego. W ten sposób ujawniono sieć dealerów i ich klientów.
Ustalono, że w okresie od października 2005 roku do marca roku 2006, Rafał G. sprzedawał amfetaminę, ekstazy i marihuanę nie tylko dorosłym, ale także uczniom gimnazjum. Mężczyźnie grozi od 3 do 15 lat więzienia.
Drugiemu oskarżonemu dealerowi, któremu nie udowodniono sprzedaży narkotyków osobom małoletnim, grozi do 10 lat więzienia. Według prokuratury, w jego przypadku proceder trwał od lipca 2004 roku do chwili zatrzymania, czyli do marca ub. roku.
W śledztwie ustalono jeszcze jednego handlarza narkotykami, ale w areszcie popełnił on samobójstwo; śledztwo wobec niego umorzono.
Przed sądem oprócz dealerów, za posiadanie narkotyków, zostaną postawieni także ich klienci, którzy ukończyli 18. rok życia. W sumie jest to grupa 12 osób. Dziesięć osób przyznało się i wyraziło chęć dobrowolnego poddania się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Osoby te mają także powstrzymać się od używania środków odurzających podczas tzw. okresu próby. (PAP)
msj/ bno/ rod/
