Minister spraw zagranicznych Anna Fotyga powiedziała w środę, że Polska podtrzymała weto wobec rozpoczęcia negocjacji UE-Rosja, ponieważ przedstawiona przez fińską prezydencję propozycja rozwiązania kwestii rosyjskiego embarga na polskie mięso i produkty roślinne "nie była wystarczająca".
Chodzi o weto wobec przyjęcia unijnego mandatu niezbędnego do rozpoczęcia negocjacji z Moskwą, w sprawie nowego porozumienia o partnerstwie UE-Rosja. Negocjacje miały się rozpocząć 24 listopada podczas szczytu UE-Rosja w Helsinkach z udziałem prezydenta Władimira Putina.
Pragnące zachować anonimowość źródła w Radzie Unii Europejskiej powiedziały PAP, że Polska domagała się w środę "automatyzmu" w zawieszeniu negocjacji z Rosją, jeśli ta w przyszłości utrzymywać będzie trwające od ponad roku embargo na polskie mięso. Na przyjęcie deklaracji o takiej treści miały nie zgodzić się inne kraje UE.
"Kompromisowa propozycja, która ostatnio była omawiana - chociaż Polska zbliżyła się do poglądów przewodnictwa - nie była wystarczająca. Nie zapewniała nam jednego zabezpieczenia - możliwości automatycznego wstrzymania rozmów w przypadku, gdyby nie zostało osiągnięte porozumienie w sprawie polskiego embarga" - podkreśliła Fotyga na środowej konferencji prasowej w Warszawie.
We wtorek do Moskwy pojechał unijny komisarz ds. zdrowia i ochrony konsumentów Markos Kyprianu, który uzyskał od Rosjan zapewnienie, że od stycznia 2007 roku nie wprowadzą - jak wcześniej grozili - nowego embarga na mięso z całej Unii. Rzecznik Kyprianu, Philip Tod powiedział, że w stolicy Rosji w ogóle nie poruszono kwestii polskiej.
Fotyga oczekuje, że rozwiązaniu zarówno tej sprawy, jak i kwestii embarga na polskie mięso towarzyszyć będą "stosowne zapisy, podpisanie jakiegoś dokumentu".(PAP)
km/ ura/ fal/