Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gowin o rzekomych sygnałach PiS nt. koalicji z konserwatystami z PO

0
Podziel się:

Kandydat na posła z krakowskiej listy PO
Jarosław Gowin powiedział w niedzielę na spotkaniu z wyborcami w
Krakowie, że "wysocy politycy PiS" przekazują do mediów sygnały,
jakoby po wyborach miało dojść do współpracy tej partii z tzw.
konserwatywnym skrzydłem PO.

Kandydat na posła z krakowskiej listy PO Jarosław Gowin powiedział w niedzielę na spotkaniu z wyborcami w Krakowie, że "wysocy politycy PiS" przekazują do mediów sygnały, jakoby po wyborach miało dojść do współpracy tej partii z tzw. konserwatywnym skrzydłem PO.

Kandydat PO dodał, że według tych informacji, Jan Rokita miałby zostać wicepremierem przyszłego rządu, Jacek Saryusz Wolski - szefem MZS, a sam Gowin - ministrem edukacji.

"W najbliższym parlamencie nie będzie współpracy Platformy z PiS" - zapewnił wyborców Gowin i dodał, że nie ma zamiaru być "kolejną przystawką" PiS.

"Wiem, że liderzy PiS - co wielokrotnie słyszeliśmy z ust pana premiera - liczą na współpracę z konserwatywnym skrzydłem Platformy. Konserwatywne skrzydło Platformy to m.in. ja. (...) Ostatnio już doszło do tego - dzwonił do mnie dziennikarz +Wprost+, zobaczymy, czy jutro ukaże się ten artykuł, że przeprowadzał wywiad z premierem J. Kaczyńskim, a premierowi towarzyszył jakiś inny anonimowy wysoki polityk PiS. Była tam mowa o współpracy z konserwatywnym skrzydłem platformy. Ten drugi polityk operował konkretami: Rokita - wicepremier, pan poseł Saryusz-Wolski - MSZ, pan senator Jarosław Gowin - ministerstwo edukacji" - twierdzi Gowin.

"Chciałem państwu jasno powiedzieć: ja się nie piszę na to, żeby być kolejną przystawką. To jest moje ostatnie słowo w sprawie koalicji Platforma-PiS" - podsumował Gowin. (PAP)

czo/ la/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)