Kierowca rajdowy Krzysztof Hołowczyc do wtorku ma podjąć decyzję, czy przyjmie mandat europosła. Miałby zastąpić dotychczasową eurodeputowaną prof. Barbarę Kudrycką, która została w piątek ministrem nauki i szkolnictwa wyższego.
"Decyzję podejmę do wtorku i ogłoszę ją na konferencji prasowej. Zleciłem wykonanie ekspertyzy, która ma wykazać, czy mogę łączyć działalność polityczną z karierą sportową, nie chcę rezygnować ze sportu" - powiedział PAP w piątek Hołowczyc i podkreślił, że na swoją sportową pozycję pracował od 20 lat.
Jeden z liderów PO Krzysztof Lisek uważa, że Hołowczyc byłby dobrym eurodeputowanym, ponieważ z sukcesem bierze udział w ważnych akcjach społecznych. "To jest bardzo ważne i Platformie zależy na takich ludziach" - powiedział.
Dodał, że gdyby Hołowczyc przyjął mandat byłby drugim rajdowym kierowcą ,obok Fina Ari Vatanena, zasiadającym w Parlamencie Europejskim.
W 2004 roku prof. Barbara Kudrycka, numer jeden na liście Platformy Obywatelskiej w okręgu nr 3, obejmującym województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie, uzyskała 50.129 głosów, a na Krzysztofa Hołowczyca, który na liście PO zajmował drugie miejsce oddano 28.807 głosów. (PAP)
ali/jwo/ mok/ mag/