Krzysztof Indecki i Barbara Misterska-Dragan to kandydaci do Rady Nadzorczej TVP na miejsce Bogusława Piwowara, który od 15 lipca jest oficjalnie członkiem zarządu spółki - poinformowała w środę KRRiT. Od 15 lipca RN TVP nie może podejmować decyzji.
Piwowar przestał zasiadać w RN TVP w piątek, wcześniej był tylko oddelegowany do zarządu. Nowego członka rady należy wyłonić, bo z ekspertyzy prawnej zamówionej przez KRRiT wynikało, że po rezygnacji któregokolwiek z członków rady nadzorczej organ nie będzie mógł odbywać posiedzeń i podejmować uchwał.
W środę minął termin zgłaszania kandydatur. Zgłosili się: dr hab. Krzysztof Indecki, prawnik, kierownik katedry prawa karnego Uniwersytetu Łódzkiego, wdowiec po prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Joannie Agackiej-Indeckiej, która zginęła w katastrofie smoleńskiej) oraz Barbara Misterska-Dragan, ekonomistka, była podsekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa, która zasiadała w Radzie Nadzorczej TVP w poprzedniej kadencji.
Jak powiedziała rzeczniczka prasowa KRRiT Katarzyna Twardowska, w najbliższym czasie okaże się, na kiedy Krajowa Rada wyznaczy termin rozmów kwalifikacyjnych z kandydatami.
To już drugi konkurs na wolne miejsce w RN TVP. W poprzednim KRRiT dopuściła do rozmów kwalifikacyjnych, które odbyły się pod koniec lipca, trzy osoby: Krzysztofa Czeszejkę-Sochackiego, Piotra Dmochowskiego-Lipskiego oraz Dariusza Zawiślaka. Na początku lipca, gdy było już wiadomo, że los KRRiT w obecnym składzie zależy od decyzji prezydenta (ostatecznie Bronisław Komorowski przyjął sprawozdanie KRRiT, które wcześniej odrzuciły Sejm i Senat), Krajowa Rada podjęła decyzję o zakończeniu tego konkursu bez rozstrzygnięcia.
KRRiT, na wniosek RN TVP, powołała Piwowara na członka zarządu tej spółki pod koniec kwietnia. Jednocześnie zdecydowała, że obejmie on stanowisko z dniem 15 lipca, a nie jak pozostali jego członkowie, Juliusz Braun i Marian Zalewski, 6 maja. Do połowy lipca KRRiT miała uzupełnić skład rady.
W ub. tygodniu przewodniczący RN TVP Stanisław Jekiełek zapewnił, że przejście Piwowara do zarządu nie skomplikuje sytuacji w radzie. Wyjaśniał, że podczas ostatniego posiedzenia rada obradowała długo właśnie po to, by "wszystkie rzeczy spółki zostały pozałatwiane". Jak ocenił, jeżeli KRRiT rozstrzygnie kolejny konkurs w odpowiednim czasie, nie ma zagrożeń dla działania spółki. "Problem będzie, jeżeli znów wszystko się przedłuży" - dodał.
KRRiT wybrała nową RN TVP w marcu. W jej skład weszli wówczas: kojarzeni z lewicą - Bogusław Piwowar i Leszek Rowicki, związani z PSL - Stanisław Jekiełek (obecnie jest przewodniczącym rady) i Henryk Cichecki, b. eurodeputowany z list PiS Wojciech Roszkowski. Skład ten uzupełniały dwie osoby, wskazane przez resorty - reprezentantem ministra skarbu państwa został Grzegorz Borowiec, a ministra kultury i dziedzictwa narodowego - Juliusz Braun. W późniejszym czasie Brauna zastąpił Tadeusz Kowalski.
W przeszłości zdarzało się już, że Rada Nadzorcza TVP była paraliżowana z powodu niepełnego składu. Sytuacja taka miała miejsce choćby w grudniu 2008 r., gdy z członkostwa w radzie zrezygnował jej sekretarz Janusz Niedziela. W sprawie uzupełnienia składu RN TVP ówczesna KRRiT nie mogła dojść do porozumienia przez ponad pół roku. (PAP)
ral/ bos/ gma/
