Ogromnie cieszymy się z odrzucenia w referendum Traktatu Lizbońskiego zarówno w imieniu Irlandczyków, jak i obywateli Unii Europejskiej - powiedział w piątek w rozmowie telefonicznej z PAP Ross Carmody z biura prasowego partii Sinn Fein.
"Dzięki wynikowi Irlandczyków Unia po raz kolejny ma okazję wsłuchać się w obawy ludzi. Nie tylko bowiem irlandzkie społeczeństwo jest zaniepokojone kwestiami zawartymi w traktacie" - skomentował Carmody.
Sinn Fein (My Sami), polityczne skrzydło Irlandzkiej Armii Republikańskiej, jako jedyna partia reprezentowana w parlamencie prowadziła kampanię negatywną.
Przywódca Sinn Fein Gerry Adams powiedział, że traktat jest "skończony", zaznaczając, że wynik czwartkowego referendum należy interpretować pozytywnie, gdyż pokazuje, że Irlandczycy chcą "Europy socjalnej".
Karolina Cygonek (PAP)
cyk/ mc/ jra/