Po raz pierwszy w historii obchodów organizowanych w Japonii dla uczczenia pamięci ofiar eksplozji bomb atomowych w Hiroszimie i Nagasaki w 1945 roku ich uczestnicy połączyli w niedzielę swą demonstrację z protestem przeciwko elektrowniom atomowym.
Około 1 700 osób demonstrowało na ulicach stolicy regionu Fukushima w północno-wschodniej Japonii z okazji 66. rocznicy zrzucenia bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki 6 i 9 sierpnia 1945 roku, domagając się zamknięcia wszystkich elektrowni atomowych w Japonii.
Demonstracja zorganizowana przez Japoński Kongres przeciwko Bombom Atomowym i Wodorowym zgromadziła wielu mieszkańców okolic elektrowni nuklearnej w Fukushimie, ewakuowanych po groźnej awarii tej elektrowni spowodowanej przez tsunami.
Elektrownia ta została bardzo poważnie uszkodzona przez wysoką na 14 metrów falę tsunami, po trzęsieniu ziemi o sile 9, które nawiedziło Japonię 11 marca.
"Koncentrujemy się na żądaniu zakazu wszelkich broni atomowych i łączymy to z walką o zakaz budowania elektrowni nuklearnych" - oświadczył w imieniu uczestników demonstracji Koiczi Kawano, który przeżył wybuch bomby atomowej w Nagasaki i kieruje organizacją.(PAP)
ik/ mc/
9499486