Metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz wspólnie z burmistrzem Wadowic Ewą Filipiak odsłonili w piątek wieczorem pomnik Jana Pawła II na głównym placu rodzinnego miasta.
Burmistrz Ewa Filipiak przypomniała, że za życia Jana Pawła II nikt w Wadowicach nie myślał o papieskich pomnikach ze spiżu. Budowano inne, otwierano świetlice dla najmłodszych, kluby sportowe, a ostatnio dom pielęgnacyjny imienia Edmunda Wojtyły. "2 kwietnia 2005 roku sytuacja się zmieniła. Nie tylko wadowiczanie, ale przede wszystkim pielgrzymi przybywający do naszego miasta, chcieli, aby był tu wizerunek Jana Pawła II Wielkiego" - powiedziała.
Kard. Dziwisz przyznał, że pomnik bardzo mu się podoba. "Jest taki swojski. Taki miał być" - mówił z uśmiechem. Metropolita rozwiał w ten sposób wątpliwości księdza prałata Jakuba Gila z Bazyliki Ofiarowania NMP, przy której stanął pomnik. Duchowny wyraził je podczas mszy św., poprzedzającej odsłonięcie. Mówił, że długo wszyscy się zastanawiali, jak monument ma wyglądać. (PAP)
