196 prac surrealisty Maksa Ernsta można od poniedziałku oglądać w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie. Jak podkreśla kurator wystawy Anna Król, to prezentacja niemal całej twórczości ilustracyjnej artysty, który "był wielkim eksperymentatorem".
Ekspozycja jest jednym z wydarzeń rozpoczętej w poniedziałek imprezy literackiej - 5. Festiwalu Conrada i pierwszą samodzielną prezentacją prac artysty w Krakowie.
Zwiedzający zobaczą ilustracje książkowe i grafiki, datowane od 1919 r. do 1974 r. Ernst, który był jednym z najbardziej znanych dadaistów, a później surrealistów, wykonał ilustracje do dzieł m.in. Paula Eluarda, Franza Kafki, Lewisa Carrolla i tekstów Andre Bretona.
"Położyłam nacisk na te ilustracje, które zmieniły naszą wyobraźnię, jak +Sen dziewczynki, która chciała wstąpić do Karmelu+ czy +Stugłowa kobieta+. To purnonsensowe, niesłychanie interesujące dzieła, które każdy z nas nosi pod powiekami, nie wiedząc nawet, że ich autorem był Ernst. To prace, które zmieniły oblicze sztuki XX wieku" - mówiła PAP Anna Król.
Jak podkreśliła, Ernst był "wielkim eksperymentatorem". "Niezależnie, czy tworzył w latach 20. czy w latach 50., eksperymentował - z formą, ze słowem, z obrazem" - powiedziała kurator wystawy.
Ernst posługiwał się wieloma technikami, ale jego ulubioną był kolaż, doprowadzony przez artystę do perfekcji.
Tytuł krakowskiej wystawy "Max Ernst - kochanek wyobraźni" to z jednej strony nawiązanie do niezwykłego daru artysty, który w nieskrępowany sposób korzystał z wyobraźni, z drugiej do jego życia prywatnego. "Trudno znaleźć drugiego takiego artystę, który jak Max Ernst potrafił czerpać z wyobraźni. Z drugiej strony to aluzja do kobiet, które kochały Ernsta i które miały wpływ na niego. Były to silne osobowości i ciekawe artystki" - mówiła Król.
Ernst był krótko mężem Luise Straus, a później był związany m.in. z irlandzką artystką Leonorą Carrington, z kolekcjonerką i mecenaską sztuki Peggy Guggenheim oraz malarką, rzeźbiarką i pisarką Dorotheą Tanning.
Pokazywane w Krakowie prace pochodzą ze zbiorów Institut fur Auslandsbeziehungen ze Stuttgartu. Wystawa została przygotowana przez Dom Norymberski w Krakowie oraz Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha. Koordynatorem projektu była Renata Kopyto z Domu Norymberskiego. Dzięki takiemu partnerstwu udało się zbudować ciekawy program towarzyszący. Widzowie będą mogli zobaczyć cztery filmy dokumentalne, w tym "Sny, które można kupić za pieniądze", wyreżyserowany przez dadaistę Hansa Richtera. Max Ernst był współtwórcą tego filmu. Wstęp na projekcje odbywające się w Muzeum Manggha jest wolny.
Wystawa potrwa do 7 stycznia.
Max Ernst (1891-1976) był niemieckim malarzem, rzeźbiarzem, grafikiem i poetą. Za twórczość malarską w 1954 r. otrzymał Grand Prix na Biennale w Wenecji. Zmarł w przeddzień swoich 85. urodzin w Paryżu. Jest pochowany na cmentarzu Pere-Lachaise.(PAP)
wos/ mrt/