Unia Europejska pozytywnie oceniła we wtorek drugą turę wyborów lokalnych w Kosowie, podkreślając, że zanotowano "poważny postęp" na drodze transformacji demokratycznej tej dawnej prowincji Serbii.
"Prezydencja UE z zadowoleniem stwierdza, że wybory w Kosowie zostały przeprowadzone we właściwy sposób i przy udziale wszystkich wspólnot. Oznacza to poważny postęp w konsolidacji społeczeństwa demokratycznego i wieloetnicznego, zgodnie z normami europejskimi" - głosi komunikat wydany przez Szwecję, która przewodniczy w tym półroczu Unii.
Druga tura wyborów lokalnych w Kosowie odbyła się w niedzielę, a pierwsza - 15 listopada. Były to pierwsze wybory po ogłoszeniu niepodległości przez Kosowo w lutym ubiegłego roku.
Według podanych w poniedziałek wstępnych wyników Demokratyczna Partia Kosowa (PDK) premiera Hashima Thaciego zwyciężyła w drugiej turze w 10 regionach, a jej mniejszy koalicjant Demokratyczna Liga Kosowa (LDK) prezydenta Fatmira Sejdiu w pięciu. Łącznie PDK ma burmistrzów w 15 miastach, a LDK w siedmiu, w tym w stolicy, Prisztinie.
Frekwencja wyborcza w drugiej turze wyniosła 37 procent, a w pierwszej turze - 45 procent.
Końcowe wyniki wyborów mają być znane w ciągu bieżącego tygodnia.
Serbia, która nie może pogodzić się z utratą Kosowa, zaapelowała do kosowskich Serbów, aby zbojkotowali wybory, lecz część z nich nie posłuchała wezwań. Serbowie zwyciężyli w czterech miastach w środkowym Kosowie, tam gdzie stanowią większość. Serbowie z północnego Kosowa zbojkotowali wybory.
Dotychczas niepodległość Kosowa uznały 63 kraje, w tym większość państw Unii Europejskiej i Polska. Serbia zapowiedziała, że będzie blokowała dalsze poparcie dla niezależności Prisztiny i może w tym liczyć na wsparcie Rosji.
Kosowo to jedno z najbiedniejszych państw Europy. Ponad połowa z dwóch milionów mieszkańców jest bez pracy.(PAP)
jo/ kar/
5321272 5311155