Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kraków: Kolejny akt oskarżenia w sprawie fikcyjnych stłuczek

0
Podziel się:

Kolejny akt oskarżenia w sprawie wyłudzania
odszkodowań komunikacyjnych za fikcyjne kolizje sporządziła
Prokuratura Apelacyjna w Krakowie - poinformowała w środę PAP
prok. Ida Marcinkiewicz-Baca.

Kolejny akt oskarżenia w sprawie wyłudzania odszkodowań komunikacyjnych za fikcyjne kolizje sporządziła Prokuratura Apelacyjna w Krakowie - poinformowała w środę PAP prok. Ida Marcinkiewicz-Baca.

Zarzuty wyłudzenia odszkodowań postawiono czterem osobom, które udostępniały swoje samochody do fikcyjnych stłuczek. Jedna z nich dodatkowo zgłosiła kradzież samochodu. Wysokość wyłudzonych odszkodowań wynosiła od prawie 11 tys. zł do 94 tys. zł.

Akt oskarżenia w tej sprawie skierowano do Sądu Rejonowego w Częstochowie. Oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Sprawa jest częścią dużego śledztwa, dotyczącego korupcji w policji w Radomsku i innych jednostkach, które krakowska prokuratura apelacyjna prowadzi od 2002 roku.

Początkowo postępowanie obejmowało napady na TIR-y i kradzieże luksusowych samochodów oraz - w małym stopniu - fałszowanie dokumentów przy wyłudzaniu odszkodowań samochodowych. Ostatecznie wątek wyłudzania odszkodowań okazał się dominujący.

W marcu 2004 roku prokuratura skierowała do sądu w Częstochowie pierwszy akt oskarżenia w tej sprawie. O udział w procederze wyłudzania odszkodowań komunikacyjnych oskarżono 31 osób, w tym 9 policjantów. Wysokość wyłudzonych odszkodowań w okresie od marca 1996 roku do lipca 2002 roku oszacowano na ponad 2 mln zł. Ponadto oskarżeni usiłowali wyłudzić w podobny sposób kolejne 100 tys. zł.

Jak ustaliła prokuratura, wyłudzanie odszkodowań odbywało się według kilku schematów sytuacyjnych. Zazwyczaj zdarzenia albo w ogóle nie miały miejsca, albo były pozorowane. W tym drugim przypadku na miejscu rzekomej stłuczki ustawiano uszkodzone już samochody, rozlewano olej, wysypywano szkło, by uprawdopodobnić zdarzenie. Na miejsce tak zaaranżowanej kolizji przyjeżdżali policjanci wchodzący w skład grupy przestępczej.

Jak wykazało śledztwo, te same samochody, ubezpieczane w różnych firmach, uczestniczyły w różnych kolizjach, przeprowadzanych kolejno w różnych województwach, m.in. łódzkim, świętokrzyskim, śląskim i dolnośląskim.

Łącznie w śledztwie prokuratura wyłoniła sześć odrębnych wątków. Zarzuty postawiono już 74 osobom. 20 z nich zostało już skazanych. (PAP)

hp/ bno/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)