Kandydat Samoobrony na prezydenta Łodzi Paweł Frankowski, zaapelował w środę do swoich wyborców, by w II turze oddali swój głos na kandydata PiS, obecnego prezydenta ubiegającego się o reelekcję Jerzego Kropiwnickiego.
Kropiwnicki w walce o fotel prezydenta zmierzy się z kandydatem PO Krzysztofem Kwiatkowskim. Frankowski, na którego głos oddało ponad 2,5 tys. łodzian uważa, że kandydat PiS jest gwarantem rozwoju miasta.
"Pan Kwiatkowski jest młodym i jeszcze niedoświadczonym politykiem, który na razie nie ma na koncie żadnych osiągnięć" - mówił na konferencji prasowej Frankowski, który przekazał prezydentowi krawat Samoobrony.
Z koli inna kandydatka na prezydenta Grażyna Gałkiewicz, reprezentująca Wojewódzki Ruch Samorządowy, prosiła w środę łodzian o zagłosowanie w drugiej turze na Kwiatkowskiego.
"Wiem, że Jerzy Kropiwnicki nie gwarantuje zmniejszenia bezrobocia i przerwania starych korupcjogennych układów, nie zapewni też wsparcia przedsiębiorcom. Dlatego popieram tego, który swoją kompetencją, uczciwością i energią w działaniu gwarantuje rozwój naszego miasta" - powiedziała dziennikarzom Gałkiewicz, która zebrała w wyborach podobną liczbę głosów co Frankowski.
We wtorek Krzysztof Makowski, kandydat Lewicy i Demokratów na prezydenta Łodzi, który uzyskał trzeci wynik w wyborach (ponad 50 tys. głosów), po rozmowach z dwoma kandydatami, zdecyduje komu przekaże poparcie w II turze wyborów.
W I turze zwyciężył Kropiwnicki - 35,84 proc. (79943 głosów) przed Kwiatkowskim - 27,03 proc.(59943 głosów). (PAP)
ble/