Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Menkiszak: szczyt UE zakończył się połowicznym sukcesem

0
Podziel się:

Szczyt UE w sprawie Gruzji zakończył się
połowicznym sukcesem. Nie padły słowa potępienia pod adresem
Rosji, ale padły ważne słowa, że nie ma mowy o powrocie do strefy
wpływów - powiedział kierownik działu rosyjskiego Ośrodka Studiów
Wschodnich Marek Menkiszak.

Szczyt UE w sprawie Gruzji zakończył się połowicznym sukcesem. Nie padły słowa potępienia pod adresem Rosji, ale padły ważne słowa, że nie ma mowy o powrocie do strefy wpływów - powiedział kierownik działu rosyjskiego Ośrodka Studiów Wschodnich Marek Menkiszak.

"Kluczowe, że jest konsens w kwestiach pewnych decyzji. Ważne, że zapadła decyzja o wsparciu wobec Gruzji, o aktywności politycznej UE wobec wszystkich państw wschodnich, a także krytyka postawy Rosji" - powiedział w poniedziałek PAP Menkiszak.

Odnosząc się do pomocy dla Gruzji, powiedział: "chodzi o pomoc znaczącą, ważne żeby nastąpiła szybko, to jest kluczowe". Zaznaczył, że od strony bezpieczeństwa ważne jest nie tylko zwiększenie liczby obserwatorów OBWE w Gruzji i wysłanie misji, która ma rozpoznać sytuację, ale "chodzi o to, żeby jak najszybciej wysłać znaczące siły wojskowe, które zastąpiłyby siły rosyjskie".

Przypomniał, że zapowiedziano szczyt UE-Ukraina, co - jego zdaniem - może świadczyć o aktywizacji polityki wschodniej UE.

Zdaniem Menkiszaka UE zaprezentowała zdecydowane stanowisko wobec Rosji. "Nie padały tam jakieś słowa potępienia i nazwanie interwencji w Gruzji agresją, ale padały ważne słowa, że nie ma mowy o powrocie do strefy wpływów, do Jałty. To są bardzo zdecydowane stwierdzenia i deklaracje, takie jak krytyka uznania Osetii i Abchazji i wezwanie do innych państw, aby nie szły tym śladem" - powiedział.

Jego zdaniem decyzja o zawieszeniu rozmów UE o partnerstwie i współpracy z Rosją do czasu wycofania wojsk rosyjskich "jest jak najbardziej decyzją słuszną". "Nie są to sankcje, ale gest, który pokazuje, że UE bardzo krytycznie ocenia postawę Rosji" - powiedział. "Ważne, że jest presja" - dodał. Jego zdaniem teraz "Moskwa może wykonać jakiś gest krytyczny wobec UE". (PAP)

dom/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)