Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE) zaprzeczyła w poniedziałek zarzutom Gazpromu, jakoby mobilizowała rządy europejskie przeciwko planom ekspansji tego rosyjskiego koncernu gazowego w Europie.
W piątkowej wypowiedzi dla serwisu ekonomicznego Dow Jones prezes Gazpromu Aleksandr Miedwiediew utrzymywał, że dyrektor wykonawczy MAE Claude Mandil wysłał do europejskich rządów list z apelem, aby oparły się próbom rozszerzenia dystrybucji gazu w Europie przez rosyjski koncern.
Rzeczniczka MAE Sylvie Stephan nazwała "absurdem" zarzuty, jakoby Mandil chciał zniszczenia Gazpromu, choć jednocześnie ani nie zdementowała ani nie potwierdziła doniesień o liście Mandila.
"Bylibyśmy zadowoleni z rozszerzenia działalności Gazpromu pod warunkiem, że odbywałaby się ona w ramach współpracy energetycznej w Europie i na zasadach uczciwej konkurencji" - powiedziała Stephan.
Rzeczniczka MAE po raz kolejny potwierdziła stanowisko Agencji, że Gazprom powinien wreszcie ułatwić "niezależnym graczom" dostęp do swego systemu dystrybucji eksportowanego gazu. (PAP)
jo/ mc/ 6285