Być może za 10-15 lat na Pustyni Błędowskiej będzie można znów obserwować zjawisko fatamorgany. Zależy to od tego, czy uda się oczyścić teren z niepotrzebnych krzewów i drzew - mówi prezes Stowarzyszenia "Polska Sahara" Marian Pajdak.
Niedziela jest ostatnim dniem "Pustynnych Miraży 2009", rokrocznej imprezy rekreacyjnej odbywającej się właśnie na Pustyni Błędowskiej (w tym roku główna część imprezy odbywała się w Chechle). Głównym organizatorem Miraży jest Stowarzyszenie "Polska Sahara". W trakcie imprezy można zwiedzić namiot szamana, wziąć udział w szeregu imprezach sportowych (np. był bieg po pustyni), w warsztatach gry na bębnach afrykańskich czy posłuchać muzyki związanej z innymi pustynnymi regionami świata.
"Dziś Pustynia Błędowska to bardziej teren dziko zarośnięty, także drzewami - po części sztucznie nasadzonymi - niż obszar piaszczysty. Ale dalej na 10-12 km kwadratowych jest on pokrytym piaskiem. Nie można więc mówić, że nie ma tutaj pustyni. Znajdują się miejsca, w których miąższość piasku (grubość warstwy - PAP) wynosi nawet 70 metrów" - powiedział PAP Marian Pajdak.
Pustynia została objęta programem ochrony Natura 2000. Co prawda - jak podkreśla Pajdak - nie ma jeszcze przepisów wykonawczych doczyczących tego terenu, ale już sam fakt objęcia programem sprawia, że władze samorządowe (np. gminy Klucze) mogą korzystać z innych, ekologicznych programów unijnych. Już we wrześniu mają rozpocząć się prace nad projektem, który ma doprowadzić do odsłonięcia 250 hektarów zalesionego terenu na południowej części pustyni. Ta enklawa ma być z czasem stopniowo powiększana.
"Według planów za 10-15 lat może uda się odsłonić 8 km kwadratowych" - powiedział Pajdak. Biorąc pod uwagę teren już obecnie odsłonięty, umożliwiłoby to - jak w okresie międzywojennym - obserwowanie na tym terenie zjawiska fatamorgany.
Stowarzyszenia "Polska Sahara" przygotowuje konferecję naukową na temat Pustyni Błędowskiej z udziałem władz lokalnych, przedstawicieli branży turystycznej, naukowców, organizacji pozarządowych, mieszkańców. Ma ona m.in. zwrócić uwagę na problem ochrony unikalnego terenu pustyni koło Olkusza.
Zjawisko fatamorgany (mirażu) polega na postaniu pozornego obrazu odległego przedmiotu w wyniku różnych współczynników załamania światła w warstwach powietrza o różnej temperaturze, a co za tym idzie, gęstości.
Pustynia Błędowska, leżąca na pograniczu Śląska i Małopolski, powstała kilka wieków temu w wyniku intensywnej działalności okolicznych mieszkańców. Prowadzono wycinkę lasów na potrzeby górnictwa i hutnictwa; ponadto na tym terenie poziom wód gruntowych opadł do tego stopnia, że uniemożliwiło to rozwój roślin. Obszar pustyni jest "przecięty" na część północną i południową przez rzekę Białą Przemsza.
Stowarzyszenie "Polska Sahara" działa aktywnie od 2004 r. W jego statucie zapisano, że jego celem jest promowanie Pustyni Błędowskiej i jej okolic, promocja świadomości ekologicznej, działania na rzecz ochrony środowiska, ratowanie walorów kultury. Stowarzyszenie ma lobbować na rzecz świadomego i celowego wykorzystania wszelkich walorów pustyni dla rozwoju turystyki, inspirować prace naukowe oraz popularyzatorskie. (PAP)
rcz/ gma/