Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Nagana dla dziennikarki za krytykę pracodawcy narusza wolność słowa

0
Podziel się:

Trybunał w Strasburgu uznał w czwartek, że nagana dla dziennikarki TVP
Heleny Wojtas-Kalety za skrytykowanie zdjęcia z anteny dwóch programów muzycznych stanowi
naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.

Trybunał w Strasburgu uznał w czwartek, że nagana dla dziennikarki TVP Heleny Wojtas-Kalety za skrytykowanie zdjęcia z anteny dwóch programów muzycznych stanowi naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.

Helena Wojtas-Kaleta w 1999 roku udzieliła wypowiedzi "Gazecie Wyborczej" na temat tej decyzji, powiedziała m.in.: "przyjęliśmy tę decyzję bardzo źle, szczególnie, że nowe propozycje nie są konkretne." Była też sygnatariuszką listu protestacyjnego w tej sprawie, podpisanego przez ludzi kultury i sztuki we Wrocławiu.

Kilka dni później otrzymała naganę, w której wskazano na konieczność ochrony dobrego imienia pracodawcy. Korespondencja z pracodawcą w tej sprawie nie przyniosła zmiany decyzji.

Wojtas-Kaleta złożyła zatem skargę do Sądu Rejonowego we Wrocławiu. W 2001 sąd utrzymał decyzję pracodawcy zaznaczając, że sprawa zmian programowych w TVP nie jest dziedziną, w której powinny wypowiadać się związki zawodowe (Wojtas-Kaleta była szefową Syndykatu Dziennikarzy Polskich TVP). Sąd zaznaczył też, że została naruszona lojalność wobec pracodawcy. Decyzje te utrzymał Sąd Okręgowy.

Wojtas-Kaleta skierowała więc sprawę do Trybunału w Strasburgu.

Trybunał zwrócił uwagę, że skarżąca jako dziennikarka skrytykowała publicznie postępowanie pracodawcy, który był nadawcą publicznym. Zaznaczając, że jej funkcja związkowa nie ma tutaj znaczenia, zastanawiał się, jak daleko powinny sięgać granice lojalności dziennikarza wobec pracodawcy.

Trybunał zauważył, że obowiązek dyskrecji nie może być stosowany w takim wymiarze do dziennikarzy, gdyż ich funkcją jest uczestniczenie w obiegu informacji i idei. Podkreślił też, że usługi audiowizualne powinny mieć charakter pluralistyczny.

Trybunał uznał, że w przypadku Wojtas-Kalety został naruszony artykuł 10. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, gwarantujący wolność słowa i wypowiedzi. Nie zasądził żadnego odszkodowania, ponieważ skarżąca nie wnosiła o nie.(PAP)

dom/ wni/ malk/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)