(dalsze szczegóły)
23.10.Berlin (PAP/dpa) - Podczas remontu autostrady w pobliżu miasta Aschaffenburg w północnej Bawarii eksplodował w poniedziałek niewypał, zabijając operatora maszyny budowlanej - poinformowała policja.
Wypadek nastąpił na odcinku autostrady A3 między Wuerzburgiem i Frankfurtem nad Menem. Maszyna frezująca zrywała tam betonową nawierzchnię jezdni do głębokości 30 centymetrów. W pewnej chwili nastąpił wybuch, najprawdopodobniej niewypału z drugiej wojny światowej.
Maszyna została wyrzucona w powietrze i rozpadła się na dwie części, jej 46-letni operator zginął na miejscu. Wybuch wyrwał krater o średnicy ośmiu metrów i głębokości 2,5 metra. Odłamki uszkodziły kilka przejeżdżających opodal samochodów. Czterech robotników oraz kobieta w jednym z samochodów doznali szoku.
Wypadek spowodował wstrzymanie na kilka godzin ruchu na autostradzie w obu kierunkach.
Policja ustala obecnie okoliczności tragedii. Eksperci raczej wykluczają eksplozję bomby lotniczej, gdyż wówczas skutki byłyby znacznie poważniejsze. Bardziej prawdopodobne, że był to granat artyleryjski - którego jednak nie zdołały zdetonować miliony przejeżdżających autostradą samochodów.
W ramach obecnych prac autostrada pod Aschaffenburgiem poszerzana jest z czterech do sześciu pasów. Odcinek ten jest w tej chwili "wąskim gardłem" ruchu samochodowego z Austrii i Bawarii do regionu nadreńskiego. (PAP)
dmi/ ro/
3736