Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opole: Sąd oddalił wyborczy pozew PSL przeciwko PiS

0
Podziel się:

Opolski sąd okręgowy oddalił w piątek złożony w trybie wyborczym pozew
kandydata PSL, wicewojewody opolskiego Antoniego Jastrzembskiego, przeciwko liderowi opolskiego PiS
Sławomirowi Kłosowskiemu. Pozew dotyczył wypowiedzi Kłosowskiego w lokalnej prasie.

Opolski sąd okręgowy oddalił w piątek złożony w trybie wyborczym pozew kandydata PSL, wicewojewody opolskiego Antoniego Jastrzembskiego, przeciwko liderowi opolskiego PiS Sławomirowi Kłosowskiemu. Pozew dotyczył wypowiedzi Kłosowskiego w lokalnej prasie.

Sprawa dotyczyła prasowej wypowiedzi Kłosowskiego po tym, jak z kandydowania do Senatu wycofał się kandydat PiS Zdzisław Krzysztofka - równocześnie pracownik opolskiego kuratorium oświaty i wychowania.

Kłosowski powiedział dziennikarzowi Nowej Trybuny Opolskiej: "Przypadek pana Krzysztofki pokazuje, że mamy do czynienia z podwójnymi standardami. W maksymalnie upartyjnionych wyborach do Sejmu startuje wielu wysokich urzędników, np. wicewojewoda Antoni Jastrzembski z PSL, a nasz kandydat musi rezygnować z walki w wyborach jednomandatowych, gdzie nazwisko i osobowość kandydata liczą się bardziej niż partyjne szyldy".

Jastrzembski złożył pozew w trybie wyborczym, domagając się sprostowania tej wypowiedzi. Przekonywał, że może kandydować, bo jest politykiem mianowanym na stanowisko przez premiera, a Krzysztofka - jako członek korpusu służby cywilnej - ma ustawowy zakaz manifestowania poglądów politycznych. Dlatego - zdaniem wicewojewody - nie może w tym przypadku być mowy o podwójnych standardach.

Sąd Okręgowy w Opolu oddalił pozew Jastrzembskiego, uznając, że wypowiedź Kłosowskiego w gazecie była subiektywną oceną lub komentarzem.

"W ocenie sądu publikacja (...), która zawierała fragment wypowiedzi uczestnika postępowania, nie może być traktowana jako podanie faktu. Jest to ocena pewnego zbioru informacji, które dziennikarz wskazywał w swojej publikacji. Skoro zatem jest to komentarz, ocena, to jako taka może być subiektywna i nie podlega ochronie w trybie art. 111 Kodeksu wyborczego" - uzasadniała orzeczenie sędzia Beata Hetmańczyk.(PAP)

jsz/ la/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)