(dochodzi inf. o zapowiedzi rozwiązania umowy z firmą ochroniarską)
12.10.Gdańsk (PAP) - Szklaną skarbonkę, do której wrzucano datki na odbudowę kościoła pw. św. Katarzyny, skradziono z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Nie wiadomo, ile pieniędzy w niej było. Urząd rozwiąże umowę z firmą ochroniarską i będzie domagał się rekompensaty.
Jak poinformował PAP Karol Polejowski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego, kradzieży dokonano w czwartek ok. godz. 15. Szklana skarbona wystawiona była nieopodal głównego wejścia głównego gmachu Urzędu Miejskiego, w pobliżu znajduje się również stanowisko firmy ochroniarskiej, pilnującej urząd.
"Nie wiemy, ile pieniędzy było wewnątrz, najprawdopodobniej będzie to niemożliwe do oszacowania. Rozwiążemy umowę z firmą ochroniarską i będziemy domagać się rekompensaty. Pieniądze będą miały być wpłacone na konto odbudowy kościoła" - dodał Polejowski.
Rzeczniczka gdańskiej policji Dominika Przybylska poinformowała PAP, że policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza wyjaśnia okoliczności kradzieży.
Pożar dachu kościoła św. Katarzyny w Gdańsku wybuchł 22 maja. Płomienie miały wysokość kilkunastu metrów ponad poszycie dachu. W ciągu kilkunastu minut konstrukcja zawaliła się. Szczątki dachu spadły na betonowy strop, który przetrwał i uchronił wnętrze świątyni przed ogniem. Strażakom udało się też uratować wieżę kościoła wraz ze znajdującym się w niej zabytkowym carillonem. Kościół pw. św. Katarzyny - najstarszy kościół parafialny gdańskiej Starówki - został wzniesiony w latach 1227-1239 i był znacznie rozbudowany w XIV wieku.(PAP)
kli/ bno/