Były milicjant Marian S. stanie przed sądem za wymuszanie zeznań od uczestnika Powstania Poznańskiego Czerwca 1956. Akt oskarżenia w tej sprawie sporządził Instytut Pamięci Narodowej.
Poinformował o tym PAP w czwartek naczelnik pionu śledczego IPN w Poznaniu, Józef Krenz.
Marian S. w lipcu 1956 roku był referentem sekcji operacyjnej komendy dzielnicowej MO Poznań Jeżyce. Wraz z innymi nieustalonymi funkcjonariuszami miał przemocą wymuszać przyznanie się do winy na aresztowanym uczestniku Powstania Poznańskiego Czerwca 1956, Marianie K.
Milicjanci mieli znęcać się fizycznie i psychicznie nad aresztowanym. Marianowi S. zarzucono grożenie zatrzymanemu śmiercią, bicie go pistoletem w głowę, a następnie pobicie - wraz z innymi milicjantami - rękami i pałką.
Za nadużycie stanowiska służbowego b. milicjantowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
28 czerwca 1956 r. poznańscy robotnicy Zakładów im. Stalina (tak wówczas nazywały się Zakłady Cegielskiego) podjęli pod hasłami "chleba i wolności!" strajk generalny i zorganizowali masową demonstrację uliczną. Następstwem robotniczego wystąpienia stały się dwudniowe starcia na ulicach miasta.
Według najnowszych badań IPN, zginęło w nich co najmniej 58 osób (w tym kilku żołnierzy i funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa), a kilkaset zostało rannych (wśród nich pacyfikujący demonstracje i ranni w wyniku ostrzału budynków służby bezpieczeństwa przez robotników). Około 700 osób aresztowano.(PAP)
kpr/ pz/ mhr/
