Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Propagatorzy audiodeskrypcji zadowoleni z zapisu w ustawie medialnej

0
Podziel się:

Założona w Białymstoku Fundacja
Audiodeskrypcja podkreśla znaczenie umieszczonego w nowej ustawie
medialnej zapisu, dotyczącego likwidowania barier w odbiorze
programów dla osób z upośledzeniem wzroku lub słuchu.

Założona w Białymstoku Fundacja Audiodeskrypcja podkreśla znaczenie umieszczonego w nowej ustawie medialnej zapisu, dotyczącego likwidowania barier w odbiorze programów dla osób z upośledzeniem wzroku lub słuchu.

Fundacja propaguje i wprowadza w życie działania, których celem jest poprawa dostępności kultury dla osób niewidomych i niesłyszących.

Audiodeskrypcja, to system narracji wykorzystywany np. do opisów filmów, spektakli czy wystaw. Dzięki niemu osoby niewidome mogą sobie wyobrazić co dzieje się między dialogami filmowymi lub poznać opis obrazu czy rzeźby.

Fundacja zabiegała o to, by w nowej ustawie medialnej znalazł się zapis, w którym ustawodawca zwróciłby uwagę na problemy w pełniejszym dostępie do oferty mediów osób z upośledzeniem wzroku lub słuchu.

W przekazanym PAP w poniedziałek stanowisku Fundacja wyraziła "ogromne zadowolenie" z faktu przyjęcia przez Sejm stosownego zapisu. Artykuł trzeci tego dokumentu stanowi bowiem m.in., że likwidowanie barier odbioru programów dla osób z upośledzeniem wzroku lub słuchu należy do zadań publicznych, służących wypełnianiu misji publicznej.

"To pierwszy w Polsce akt prawny dotyczący mediów, który w jednoznaczny sposób zobowiązuje nadawców telewizyjnych do poprawy dostępności ich oferty programowej dla osób niewidomych i słabowidzących, a także głuchych i niedosłyszących" - głosi stanowisko organizacji.

Podkreślono też w nim, że nowa ustawa to ważny krok na drodze do wypełnienia przez Polskę zalecenia UE, zgodnie z którym audiowizualne usługi medialne w państwach członkowskich powinny być dostępne m.in. dla osób z niepełnosprawnością.

Fundacja Audiodeskrypcja zabiegała o stosowny zapis w ustawie od wielu miesięcy. M.in. w marcu doszło do spotkania zarządu fundacji z przewodniczącą Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Iwoną Śledzińską-Katarasińską.

Jak podkreślono w stanowisku przekazanym PAP, teraz Fundacja zamierza zabiegać, by stosowne organy państwowe doprowadziły do wdrażania przez media realizujące misję publiczną technologii pomagających w odbiorze programów przez osoby z dysfunkcją wzroku lub słuchu. Chodzi przede wszystkim o język migowy, napisy, audiodeskrypcję i proste, zrozumiałe menu nawigacyjne.

"Wierzymy, że Polska szybko dołączy do grupy państw, w których niepełnosprawność nie jest barierą w dostępie do dóbr kultury audiowizualnej, zwłaszcza tych finansowanych ze środków publicznych" - podkreślono.

Audiodeskrypcja popularyzowana jest w Polsce na większą skalę dopiero do kilku lat. Z inicjatywy założycieli Fundacji, osób niewidomych, w 2006 roku w Białymstoku miały miejsce pierwsze seanse filmowe z audiodeskrypcją, potem pierwszy spektakl teatralny z wykorzystaniem tej techniki przygotował Białostocki Teatr Lalek.

Kilka tygodni temu Fundacja we współpracy z Wyższą Szkołą Administracji Publicznej w Białymstoku oraz miejscową Galerią Arsenał przeprowadziła pierwsze w kraju warsztaty z zakresu tworzenia audiodeskrypcji oraz zaprezentowała pierwszą w Polsce wystawę dzieł plastycznych z audiodeskrypcją.

Sejm uchwalił ustawę medialną w ubiegłym tygodniu, teraz dokument czeka rozpatrzenie przez Senat. (PAP)

rof/ pz/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)