W systemie demokratycznym, jeśli ktoś zdobywa mandaty w Sejmie, wchodzi do koalicji i chce sprawować władzę, to musi mieć do tego narzędzia - takim narzędziem są stanowiska w rządzie i w resortach - uważa wicemarszałek Senatu Krzysztof Putra (PiS).
"Państwo po prostu wprowadzacie bardzo często opinię publiczną w błąd. Mówienie o korupcji w tym kontekście jest po prostu śmieszne. Gdyby ktoś płacił za coś - rozumiem można mówić o jakimś korumpowaniu. Natomiast dzielenie się władzą jest rzeczą oczywistą i naturalną" - ocenił Putra na środowej konferencji prasowej polityków PiS.
Jego zdaniem, mówienie o rozmowach Adama Lipińskiego z Renatą Beger jako o próbie korumpowania posłanki Samoobrony jest "po prostu śmieszne i groteskowe".(PAP)
mok/ kaj/ woj/