Wśród zwiedzających Narodowy Bank Polski podczas trwających Dni Otwartych największym zainteresowaniem cieszy się sztaba złota warta ponad 1,6 mln zł, obejrzenie sfingowanego napadu na konwój z pieniędzmi oraz gabinetu prezesa Marka Belki.
Przed wejściem do siedziby Narodowego Banku Centralnego czekają na zwiedzających dwa namioty, m.in. z atrakcjami dla dzieci. Chętni mogą też sprawdzić swoją wiedzę ekonomiczną i za rozwiązany prawidłowo test wraz z krzyżówką odebrać nagrody.
Jak powiedział PAP rzecznik NBP Przemysław Kuk, największym zainteresowaniem zwiedzających cieszy się sztaba złota warta ponad 1,6 mln zł, wystawa "portrety i monety", gabinet prezesa Belki, sala Władysława Grabskiego oraz pokazy umiejętności straży bankowej.
"W sobotę odwiedziło nas ponad 7 tys. osób, dziś jeszcze nie podliczyliśmy liczby osób, ale będzie ich znacznie więcej" - stwierdził Kuk.
W tym roku tematem przewodnim Dni Otwartych w NBP są "Wielcy Polacy". Powodem są liczne rocznice, jakie przypadają w tym roku, m.in. setna rocznica przyznania Nagrody Nobla Marii Skłodowskiej-Curie czy setna rocznica urodzin Czesława Miłosza. W tym roku obchodzimy również osiemdziesiątą rocznicę urodzin polskiego kompozytora światowej sławy - Krzysztofa Komedy Trzcińskiego.
Na zwiedzających NBP przygotował około 40 atrakcji, wśród nich jest wystawa zabytkowych maszyn do liczenia i sortowania, spotkanie z projektantami monet i banknotów, poznanie metod ich wytwarzania oraz nauka rozpoznawania tych fałszywych. Ponadto każdy będzie miał szansę obejrzeć bankowozy i sprzęt straży bankowej, przymierzyć kamizelkę kuloodporną oraz spróbować swych sił na strzelnicy.
Zakończenie Dni Otwartych nastąpi w niedzielę, o godzinie 16. (PAP)
rbk/ drag/