Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: 4 kwietnia nowa wersja projektu dyrektywy usługowej

0
Podziel się:

7.3.Bruksela (PAP) - 4 kwietnia Komisja Europejska ma zamiar
przedstawić zrewidowaną wersję projektu dyrektywy usługowej -
wynika z wewnętrznego dokumentu KE, do którego dotarła PAP.
Tymczasem ponownie dają o sobie znać różnice między krajami
członkowskimi na temat tego najbardziej kontrowersyjnego aktu
prawnego debatowanego obecnie w Brukseli.

7.3.Bruksela (PAP) - 4 kwietnia Komisja Europejska ma zamiar przedstawić zrewidowaną wersję projektu dyrektywy usługowej - wynika z wewnętrznego dokumentu KE, do którego dotarła PAP. Tymczasem ponownie dają o sobie znać różnice między krajami członkowskimi na temat tego najbardziej kontrowersyjnego aktu prawnego debatowanego obecnie w Brukseli.

Dyrektywę Parlament Europejski przyjął w pierwszym czytaniu 16 lutego. W toku dalszej procedury KE ma teraz przedstawić zrewidowany projekt, uwzględniający poprawki PE. Do tego czasu kraje członkowskie mają się powstrzymać od zasadniczej dyskusji, chociaż nieformalna wymiana zdań planowana jest już 12 marca, podczas spotkania w Brukseli ministrów ds. konkurencji.

"Już trwające na niższym szczeblu rozmowy ujawniły, że są bardzo duże rozbieżności między krajami członkowskimi" - powiedział we wtorek przedstawiciel Komisji Europejskiej.

Francja, Niemcy i Belgia chcą jak najmniej odchodzić od dyrektywy "rozwodnionej" w wyniku kompromisu chadeków i socjalistów w Parlamencie Europejskim. Powrót do idących o wiele dalej zapisów pierwotnego projektu KE, autorstwa ówczesnego komisarza ds. rynku wewnętrznego Fritsa Bolkesteina, mają postulować Polska i inne nowe kraje członkowskie, a także m.in. Włochy, Wielka Brytania, Holandia i Irlandia.

"Wygasa optymizm niektórych, że dyrektywa bezproblemowo przejdzie przez Radę UE (tzn. rządy krajów członkowskich) w kształcie uzgodnionym w Parlamencie" - powiedział funkcjonariusz, zaznaczając, że "linie podziału nie pokrywają się z podziałem na stare i nowe kraje UE".

Kierunek pracom w Radzie nadadzą przywódcy zebrani w Brukseli na szczycie 23-24 marca. Pierwszą okazją do dyskusji nad zrewidowaną propozycją KE będzie nieformalne spotkanie ministrów ds. konkurencji 21-22 kwietnia w Grazu. KE spodziewa się, że porozumienie polityczne będzie możliwe jeszcze za austriackiego przewodnictwa w UE, na formalnym spotkaniu 29 maja w Brukseli.

To bardzo napięty kalendarz. W Komisji Europejskiej pracami kieruje komisarz ds. rynku wewnętrznego Charlie McCreevy.

Równolegle nad swoim komunikatem pracuje komisarz ds. zatrudnienia Vladimir Szpidla. Przed głosowaniem w PE zgodził się on na wykreślenie z dyrektywy zapisów o delegowaniu pracowników. Uważał, że i bez nich cel dyrektywy może być osiągnięty, tzn. zniesione zostaną bariery administracyjne w ponadgranicznym świadczeniu usług. W zamian KE obiecała, że zbada, jak stosowane są przepisy istniejącej dyrektywy o delegowaniu pracowników, i przygotuje wskazówki, jak kraje członkowskie mają stosować obowiązujące prawo.

Obecnie szereg krajów łamie przepisy i stawia firmom delegującym pracowników niedozwolone bariery administracyjne, na co wskazuje orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Przygotowywany dokument nie będzie miał jednak mocy obowiązującej. "Co najwyżej będzie to briefing orzecznictwa trybunału" - nie kryje sceptycyzmu przedstawiciel KE. Bardziej stanowczym krokiem byłoby przedstawienie przez Komisję propozycji poprawek do dyrektywy, by zapobiec łamaniu jej przepisów przez kraje członkowskie. "Do tego potrzebny jest jednak sygnał z Rady, którego na razie brak" - konkluduje funkcjonariusz.

Michał Kot (PAP)

mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)