Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Watykan: Benedykt XVI do ruchów katolickich: "bądźcie szkołami prawdziwej wolności"

0
Podziel się:

(dochodzi homilia papieża )

(dochodzi homilia papieża )

3.6.Watykan (PAP) - W kazaniu wygłoszonym podczas nieszporów z udziałem 350 tysięcy osób, reprezentujących ruchy i wspólnoty katolickie z całego świata, Benedykt XVI powiedział, że narodziły się one z pragnienia prawdziwego życia, i zaapelował, by były szkołą prawdziwej wolności. Papież przestrzegał przed egoistyczną wizją egzystencji i podkreślił, że prowadzi ona do narkotyków i negowania życia.

Trzygodzinne spotkanie papieża z przedstawicielami ponad stu ruchów katolickich w sobotni wieczór na Placu świętego Piotra było największą uroczystością w Watykanie od początku tego pontyfikatu.

Benedykt XVI przypomniał w homilii, że tradycję takich spotkań zapoczątkował Jan Paweł II w 1988 roku. "Ten wielki ewangelizator naszej epoki towarzyszył wam i prowadził was przez cały swój pontyfikat" - podkreślił następca polskiego papieża.

Dodał, że ruchy skupiające ludzi świeckich działają na rzecz życia. Przeciwstawił im egoistyczną wizję egzystencji i wolności, mówiąc, że "tam, gdzie jedynie wchodzi się w posiadanie życia, zamiast je dawać, tam w niebezpieczeństwie znajduje się też życie innych". "Jest się wtedy gotowym do wykluczenia bezbronnego, nienarodzonego życia, ponieważ wydaje się, że zabiera ono przestrzeń własnemu życiu" - mówił Benedykt XVI.

"W dzisiejszej mentalności być wolnym to znaczy móc robić wszystko, co się chce; nie liczyć się z żadnym kryterium poza samym sobą. Podążać za swoim pragnieniem i własną wolą. Kto tak żyje, bardzo szybko styka się z kimś innym, kto chciałby żyć podobnie" - powiedział papież. Przestrzegł, że "nieuniknioną konsekwencją takiego egoistycznego rozumienia wolności jest przemoc, destrukcja samej wolności i życia".

Benedykt XVI przypomniał zasadę, zgodnie z którą "wolność i odpowiedzialność idą w parze". "Prawdziwa wolność polega na odpowiedzialności, postępowaniu oznaczającym współodpowiedzialność za świat, za siebie samych i za innych. Czynimy dobro nie jako niewolnicy, którzy nie mogą postępować inaczej, lecz dlatego, że ponosimy osobistą odpowiedzialność, bo miłujemy prawdę i dobro, ponieważ miłujemy samego Boga, a więc i Jego stworzenia. Oto prawdziwa wolność, do której chce nas prowadzić Duch Święty" - mówił papież podczas nieszporów, odprawionych w przeddzień uroczystości Zesłania Ducha Świętego.

Wezwał ruchy i wspólnoty kościelne, by w świecie pełnym - jak to ujął - "fałszywych swobód" były szkołami prawdziwej wolności. Mówił, że wierni nie chcą "wolności niewolników, w której celem jest wykrojenie dla siebie cząstki tortu przeznaczonego dla wszystkich, choć mogłoby go zabraknąć dla innych".

Jako inny przykład nadużywania ludzkiej wolności Benedykt XVI podał traktowanie ziemi i środowiska jako obiektu zachcianek, co prowadzi do ich zniszczenia. Papież mówił o dochodzącym zewsząd "jęku stworzenia" i "grubej warstwie brudu", który pokrywa świat i przez który nie widać jego piękna.

Na spotkanie z papieżem przybyły delegacje tak znanych ruchów katolickich jak Comunione e Liberazione, Focolari, Wspólnota świętego Idziego, Droga Neokatechumenalna i Arka oraz dziesiątki innych, działających na szczeblach diecezjalnych. Było także kilka tysięcy Polaków z ruchów Światło- Życie, Rodzin Nazaretańskich oraz Odnowy w Duchu Świętym.

Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)