Prywatność zawsze stoi ponad interesem firmy - argumentował Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, oddalając w środę skargę towarzystwa ubezpieczeniowego Link4 na decyzję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych dotyczącą zakresu zbierania danych osobowych oraz nakazującą usuwanie danych osób, z którymi nie została zawarta umowa.
GIODO zakwestionował pytania Link4 do klientów o ich imię, nazwisko, datę urodzenia oraz adres zamieszkania. Zdaniem GIODO, na etapie przedstawiania oferty nie jest to potrzebne.
WSA oddalając w środę skargę Link4, utrzymał w mocy decyzję GIODO z 2004 r., uznając, że w tym przypadku zbierania danych przez towarzystwo "prywatność jest zagrożona", a przechowywanie danych osób, z którymi nie podpisano umowy, jest nieuzasadnione.
Link4 w trakcie rozmowy z klientem zbiera jego dane osobowe. Robi to za jego zgodą w celu przetworzenia ich i zaoferowaniu mu indywidualnej oferty ubezpieczenia. Jeśli klient nie podpisze umowy, może zażądać usunięcia swoich danych z bazy Link4. Jeśli tego nie zrobi, jego dane pozostają w Link4 i firma będzie mogła wykorzystać w przypadku kolejnego kontaktu z tym klientem, np. w celu sprawdzenia jego prawdomówności o spowodowanych przez niego wypadkach.
Link4 rozpoczął działalność w 2003 roku, oferuje sprzedaż polis telefonicznych przez telefon.
Sprawa rozpoczęła się 30 kwietnia 2004 r., gdy Link4 odwołał się od decyzji GIODO twierdzącego, że towarzystwo ubezpieczeniowe narusza ustawę o ochronie danych osobowych. Gdy GIODO utrzymał 27 lipca 2004 r. swoją decyzję, sprawa trafiła do WSA, który 20 kwietnia 2005 r. uznał argumentację GIODO.
Link4 złożył skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który 13 lipca br. uchylił wyrok WSA i przekazał sprawę do kolejnego rozpatrzenia przez WSA. Teraz WSA oddalił skargę Link4.
Pełnomocnicy Link4 zapowiedzieli skargę kasacyjną i sprawa wróci do NSA.(PAP)
cha/ malk/ kaj/
