Żołnierze podkreślają, że wojsko zyskało nie tylko lepszy sprzęt.
Na razie jego motywy nie są znane - przyznaje miejscowa policja.
Afgańskie MSW donosi, że wszyscy zabici to zagraniczni lekarze.
Wśród osób, które przebywały w budynku, było co najmniej trzech Amerykanów, Peruwiańczyk, Malezyjczyk oraz obywatel jednego z państw afrykańskich.
W ataku na komisariat zginęło co najmniej 18 osób.
W wieku 56 lat zmarł Mohammad Kasim Fahim - poinformował dzisiaj rzecznik afgańskiego prezydenta Aimal Faizi.
Stany Zjednoczone skrytykowały tę decyzję. W odpowiedzi afgański prezydent Hamid Karzaj zażądał, by USA przestały napastować afgańskie sądy.
Mają one przekonać islamistów do zawarcia pokoju z rządem w Kabulu - informuje New York Times.
Ustępujący prezydent, który sprawuje ten urząd przez ponad 13 lat.
W ciągu 12 lat obecności stracili pod Hindukuszem 40 żołnierzy.