Zaszkodził jeden czynnik - brak konkretów na temat polityki podatkowej w USA.
Dzisiejsze nastroje na parkietach są minimalnie gorsze w porównaniu do ostatnich dni. Świetne dane gospodarcze i przede wszystkim sentyment i oczekiwania powodują silne wzrosty cen akcji na globalnych parkietach, nawet pomimo czynników ryzyka w postaci kwestii politycznych. Dzisiaj jednak mamy do czynienia z lekkim oddechem, który może być jedynie przystankiem przed dalszymi wzrostami.
Komentarz analityka do bieżącej sytuacji na rynku walutowym.
W tym momencie oczekiwania Fed wskazują na 3 podwyżki w tym roku, co oznacza, że podwyżki prawdopodobnie nastąpią na 3 z 4 ważnych spotkań.
Komentarz analityka do sytuacji na rynku walutowym.
Rynki przez większą część wtorkowej sesji żyły oczekiwaniami związanymi z dzisiejszym przemówieniem prezes amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
Wraz z początkiem sesji europejskiej dolar odrobił część nocnych strat, a inwestorzy przygotowywali się na wystąpienie Yellen.
Oprócz tego poznaliśmy decyzję ws. polityki monetarnej w Nowej Zelandii, a także kolejne sondaże z Francji.
Dzisiejsza sesja na rynkach kapitałowych nie przynosi dużej zmienności. Powodem może być względny spokój na arenie politycznej oraz brak znaczących odczytów makroekonomicznych. Mimo wszystko polityka w dalszym ciągu będzie grała pierwsze skrzypce w kreowaniu nastrojów inwestorów na rynkach finansowych, a dane będą spychane na dalszy plan.
Wczorajsza sesja na rynku walutowym przyniosła spory wzrost zmienności i to pomimo braku publikacji istotnych danych z największych gospodarek. Chwila ciszy na polu figur makroekonomicznych pozwoliła inwestorom na ponowną ocenę sytuacji politycznej w Europie i w USA, co doprowadziło do interesujących ruchów na rynku.
Komentarz analityka do aktualnej sytuacji na rynku walutowym.
O dziwo na warszawskim parkiecie dominuje spory optymizm.
Drugi tydzień lutego zapowiada się na znacznie spokojniejszy, ale może być to złudne wrażenie.
Zobacz podsumowanie najważniejszych wydarzeń rynkowych.
Na rynkach finansowych głównym graczem pozostaje prezydent Donald Trump. Rynek od listopada do początku stycznia żył w przekonaniu, że Donald Trump poprzez ekspansywną politykę fiskalną będzie silnie wspierał amerykańską gospodarkę. Widzimy jednak zupełnie coś innego. Zajmuje się głównie sprawami kontrowersyjnymi związanymi z polityką handlową oraz zagraniczną.
Światowe rynki finansowe w tym momencie wydają się ignorować pozostałe czynniki.
Dane są umiarkowanie korzystne, ale nie spowodowały istotnej reakcji rynku walutowego.
Rynki akcyjne na całym świecie słabo zaczęły nowy tydzień. Powodem większej awersji do ryzyka jest eskalacja sporu politycznego w samych Stanach Zjednoczonych, a także na arenie międzynarodowej. W efekcie w Azji, Europie i na Wall Street dominuje dziś kolor czerwony.
Choć początek piątkowej sesji mógł sugerować, że dziś na warszawskiej giełdzie zobaczymy korektę imponującej serii wzrostów z początku tygodnia, to tak się jednak nie stało i widać, że byki nie mają zamiaru odpuszczać. Jest to o tyle ciekawe, że na pozostałych europejskich parkietach dominowały spadki. Ponadto słabsze dane o amerykańskim wzroście gospodarczym nie pozwalają na kontynuacji rajdu na Wall Street.
Choć początek piątkowej sesji mógł sugerować, że dziś na warszawskiej giełdzie zobaczymy korektę imponującej serii wzrostów z początku tygodnia, to tak się jednak nie stało i widać, że byki nie mają zamiaru odpuszczać. Jest to o tyle ciekawe, że na pozostałych europejskich parkietach dominowały spadki. Ponadto słabsze dane o amerykańskim wzroście gospodarczym nie pozwalają na kontynuacji rajdu na Wall Street.
Rynki w styczniu zamarły w oczekiwaniu na konkrety odnośnie polityki Donalda Trumpa.
Komentarz analityka do sytuacji na rynkach finansowych.
Komentarz analityka do sytuacji na rynku walutowym.
Na GPW zyskiwały przede wszystkim banki, z kolei traciły spółki energetyczne.
Komentarz analityka do sytuacji na rynku walutowym.
Poniedziałkowa sesja przyniosła spodziewane odbicie z uwagi na stosunkowo pozytywny wydźwięk komunikatów agencji ratingowych.