Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

Chińskie władze nie mogą dłużej ignorować tego problemu. Zwołują specjalny szczyt

34
Podziel się:

Chińscy decydenci przygotowują się do specjalnego plenum, które odbędzie się w przyszłym tygodniu. Wbrew oczekiwaniom wielu ekspertów, głównym tematem spotkania nie będzie kryzys na rynku nieruchomości. Chińskie władze zajmą się raczej reformą systemu finansowego.

Chińskie władze nie mogą dłużej ignorować tego problemu. Zwołują specjalny szczyt
Chiny mają problem nie tylko z rynkiem nieruchomości (GETTY, Lintao Zhang)

Trzecie Plenum Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin, zaplanowane na 15-18 lipca, jest jednym z najważniejszych spotkań politycznych w kraju. Analitycy spodziewają się, że głównym tematem obrad będą reformy fiskalne i strukturalne, a nie problemy sektora nieruchomości.

Larry Hu, główny ekonomista ds. Chin w Macquarie, cytowany przez CNBC, wskazuje, że kluczowym wyzwaniem dla Pekinu jest znalezienie alternatywnego systemu fiskalnego, który nie opierałby się w tak dużym stopniu na sprzedaży gruntów.

Eksperci przewidują, że podczas spotkania zostanie potwierdzone zaangażowanie w innowacje i rozwój tzw. nowych sił wytwórczych. Oznacza to wsparcie dla zaawansowanych technologii i przemysłu wysokich technologii. Dan Wang, główny ekonomista Hang Seng Bank (Chiny), zwraca uwagę, że jednym z głównych tematów może być reforma finansowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pekin patrzy na Polskę. "Chińczycy się zaniepokoili"

Chiny zwołują plenum. Wyzwania fiskalne i reformy strukturalne

Problemy sektora nieruchomości w Chinach są ściśle powiązane z finansami lokalnymi samorządów i ich ukrytym zadłużeniem. Samorządy lokalne przez długi czas polegały na sprzedaży gruntów jako głównym źródle dochodów. Analitycy HSBC przewidują, że w średnim i długim terminie wzrośnie znaczenie kultywowania zrównoważonych źródeł dochodów dla władz lokalnych.

Jednym z rozważanych rozwiązań jest rozszerzenie nakładania podatków bezpośrednich, na przykład od konsumpcji, dochodów osobistych czy nieruchomości. Eksperci HSBC uważają, że podatek od konsumpcji mógłby być najbardziej efektywny i zachęcić władze lokalne do pobudzania konsumpcji. Jednak ze względu na niski poziom zaufania w sektorze prywatnym, wszelkie zmiany muszą być starannie zaplanowane i wdrożone.

Chiny budują "socjalistyczną gospodarkę rynkową"

Oficjalne ogłoszenie Trzeciego Plenum wskazuje, że liderzy będą dyskutować o "wszechstronnym pogłębianiu reform i przyspieszaniu chińskiej modernizacji". Pekin wyznaczył sobie ambitne cele, w tym zbudowanie "socjalistycznej gospodarki rynkowej o wysokim standardzie do 2035 roku". Obejmuje to między innymi osiągnięcie PKB per capita na poziomie "umiarkowanie rozwiniętych krajów" i rozszerzenie grupy o średnich dochodach.

Realizacja tych celów nie będzie łatwa, zwłaszcza w obliczu skutków pandemii COVID-19 i rosnących napięć geopolitycznych. PKB per capita Chin w 2023 roku wynosiło 12 174 dolary, co stanowi mniej niż jedną piątą PKB per capita Stanów Zjednoczonych. Nowe badania wskazują również na rosnące zniechęcenie Chińczyków postrzeganą "nierównością szans", co może stanowić dodatkowe wyzwanie dla władz w realizacji ich długoterminowych planów.

Problemy chińskiego sektora bankowego

Według części ekspertów problem sektora finansowego w Chinach jest bezpośrednią konsekwencją problemów na rynku nieruchomości. W ciągu zaledwie tygodnia w Chinach zniknęło 40 banków. Jednym z najgłośniejszych akordów tej fali był niedawny upadek Jiangxi Bank of China.

Bank wcześniej oficjalnie poinformował, że jego zyski mogą spaść o 30 proc. z powodu problemów ze spłacaniem pożyczek przez klientów. "The Economist" zwraca uwagę, że w Chinach istnieje około 3800 zagrożonych instytucji bankowych. Łączna wartość ich aktywów wynosi 55 bilionów juanów (7,5 biliona dolarów), co stanowi 13 proc. całego systemu bankowego kraju. Tygodnik podkreśla, że banki te od dawna były źle zarządzane i zgromadziły ogromne ilości złych kredytów. "Wiele z nich udzielało pożyczek deweloperom i samorządom lokalnym, narażając się na skutki kryzysu na rynku nieruchomości" - czytamy. Autorzy zwracają uwagę, że w ostatnich latach niektóre banki ujawniły, iż 40 proc. ich portfela stanowią kredyty zagrożone.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
banki
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(34)
Miodek
6 dni temu
problem jest taki że chińskie inwestycje pochodzą z kapitału z funduszy zagranicznych które oferowały zysk z inwestycji ludziom z UE i innym krajom. Teraz trzeba spłacać fundusze ale Chińczycy nie są tym zainteresowani i mają problem bo chcą nadal kasy.. Ogólnie Chiny są bankrutem i tylko wystarczy ich przycisnąć.
plo
7 dni temu
produkcja jest a w PL?
kruk
7 dni temu
U nas parabanki osiągają komiczne zyski. Zgodnie z prawem ustalonym przez mafijnąkastę, okradają ludzi w białych rękawiczkach. Ile ludzi w przeciągu ostatnich 35 lat odebrało sobie życie przez te bandyckie instytucje. Czy ktoś słyszał żeby któryś z tych bandytów został ukarany za kradzież i oszustwa? Kim są właściciele parabanków? Dlaczego prawo pozwala na to że parabank wypłaca złodziejowi pożyczkę na pesel i właściciela tego dowodu osobistego zmusza się w imię bezprawia do spłaty tej pożyczki plus lichwiarskiego oprocentowania.
Marek
1 tyg. temu
Zadłużenie Chin to oficjalnie 500% PKB, ale niezależni ekonomiści uważają że w rzeczywistości może wynosić nawet 800%.
kp_
1 tyg. temu
a jeśli chodzi o siłę nabywczą? też stanowi 1/5 tej w USA? kp
...
Następna strona