Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

TSUE może wywrócić polski system finansowy. Frankowicze problemem

210
Podziel się:

Premier wraz z przedstawicielami banków miał przestrzec Europejski Bank Centralny, że wyrok TSUE w sprawie wynagrodzenia za kapitał może zachwiać polskim systemem finansowym - donosi "Puls Biznesu". Według dziennika szef rządu odbył spotkanie w tej sprawie w Brukseli.

TSUE może wywrócić polski system finansowy. Frankowicze problemem
Premier Mateusz Morawiecki (GETTY, Thierry Monasse)

Według ustaleń "Pulsu Biznesu" premier miał interweniować w sprawie niekorzystnego dla banków orzeczenia TSUE. Do spotkania z przedstawicielami Europejskiego Banku Centralnego miało dojść w Brukseli 23 marca podczas dwudniowego szczytu Rady Europejskiej.

Według źródeł, na które powołuje się "PB", głównym tematem rozmów była kwestia prokonsumenckiego orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i jego wpływu na polski system finansowy.

"Rozmowa z przedstawicielami banku centralnego miała na celu zwrócenie uwagi na szeroki kontekst sprawy frankowej, który daleko wykracza poza kwestie rozliczeń bank - klient. Wyrok TSUE może doprowadzić do upadłości dwóch dużych banków i przyhamować rozwój" - czytamy w dzienniku.

Spotkanie z przedstawicielami EBC nie było jednak specjalnie nagłaśniane, KPRM nie odpowiedziała na pytania dziennika o tę kwestię. Również próbowaliśmy zweryfikować te doniesienia. Zwróciliśmy się do przedstawicieli premiera z prośbą o odniesienie się do sprawy. Kiedy otrzymamy odpowiedź, niezwłocznie ją opublikujemy.

"Puls Biznesu" sugeruje jednak, że te działania premiera stoją w opozycji do tego, co oficjalnie od kilku lat powtarzał Mateusz Morawicki, a mianowicie, że w pełni popiera oczekiwania frankowiczów i odmawia bankom prawa od żądania rekompensaty za pożyczone pieniądze. Stąd też ma wynikać brak oficjalnego komunikatu.

Gazeta przypomina jednak, "stanowisko Polski w sprawie wynagrodzenia za kapitał zostało dawno temu spisane przez resort sprawiedliwości, zatwierdzone przez gabinet Mateusza Morawieckiego i zaprezentowane przed TSUE".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(210)
WYRÓŻNIONE
Say
rok temu
Pięknie zaorał ich jakiś komisarz z UE, parafrazując: "Skoro się załamie, czy to oznacza, że Polski system finansowy jest oparty głównie na złodziejstwie"? I tyle w temacie.
Misiek
rok temu
Przecież jest proste rozwiązanie, umorzenie istniejących umów frankowych. Banki nic nie tracą, a klienci mają święty spokój. Ale pazerność banków nie zna granic. Kogo obchodzi więc kondycja takich banków? Mnie nie.
Ania
rok temu
czyli według bankowców i premiera ex bankiera Polski system finansowy funkcjonuje dzięki łamaniu prawa? Przy zastosowaniu prawa upadną banki? Czyli w skrócie mówiąc na przykład jak jak złodziejowi odbiorą łup to powinien ogłosić upadłość? To mówi premier dużego kraju jakim jesteśmy w centrum Europy w 2023 roku???
NAJNOWSZE KOMENTARZE (210)
dudu
rok temu
panie premier lepiej przyznaj że banki zgodziły się pokryć straty Skoków czyli wasze przekręty w zamian za możliwośc golenia frankowiczów
Franciszek Po...
rok temu
A tak dla przypomnienia - Wdrażanie wałków frankowych z pełną wiedzą o konsekwencjach (Patrz historia z antypodów) przeprowadzał nie pierwszy lepszy bajerant tylko Pinokio z kolegami. Już wtedy doskonale wiedział gdzie przeginają żeby oskubać klientów, co to niby nie dostawali zdolności kredytowej na PLNy, ale żeby ich doić w "białych rękawiczkach".
dociekliwy
rok temu
czyli nie ten, który okradł, oszukał jest winny, tylko ten, który go złapał i osądza
skubak
rok temu
Bardzo dobrze, niech wywraca. Skoro tyle lat skubali bezprawnie ludzi naciągniętych na kredyty frankowe, to niech teraz ich oskubią.
Markus 1976.
rok temu
Pinokio kłamco przebrzydły!!!To Ty że swoimi kolesiami przytuliłeś gruba kasę a teraz wmawiasz, że banki stracą?Co stracą się pytam ?Nic nie stracą banki nie zarobią tyle ile zakładały!!!!!
...
Następna strona