Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

"Pięć trzynastek". Tak chcą zachęcać Polaków do dłuższej pracy

106
Podziel się:

- Jeśli dana osoba nie przechodzi na emeryturę i pracuje przykładowo 5 lat dłużej, dostaje 5 zaległych trzynastek - tak minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w rozmowie z "Faktem" przedstawia propozycję Polski 2050, która ma zachęcić do dłuższej pracy.

"Pięć trzynastek". Tak chcą zachęcać Polaków do dłuższej pracy
Polska 2050 ma pomysł na to, aby zachęcić seniorów do dłuższej pracy (Adobe Stock, Piotr Latacha)

"15 lat temu na jednego emeryta pracowały prawie 4 osoby, teraz prawie 3 osoby, a w połowie wieku będą to niespełna 2 osoby" - mówiła w rozmowie z "Faktem" minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Zaległe trzynastki dla emerytów

Według niej wykluczając podwyższenie wieku emerytalnego, trzeba działać tak, aby zachęcać seniorów do dłuższej pracy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Cięcia 14. emerytury. Seniorzy wściekli na rząd Tuska. "Poniżej godności człowieka"

"Pierwsza propozycja Polski 2050 jest taka, ale podkreślam, nie jest to projekt, który jest procedowany w rządzie – że trzeba wyrównywać ten okres dłuższej pracy zwrotem trzynastek. Czyli jeśli dana osoba nie przechodzi na emeryturę i pracuje przykładowo 5 lat dłużej, dostaje 5 zaległych trzynastek - mówi "Faktowi" Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Co dalej z wiekiem emerytalnym?

Temat podniesienia wieku emerytalnego od lat budzi wielkie kontrowersje, jest także chętnie wykorzystywany przy okazji kampanii wyborczych. PiS chętnie wypomina Donaldowi Tuskowi decyzję o podniesieniu wieku emerytalnego z 2016 r. Podczas ubiegłorocznej kampanii do parlamentu lider Koalicji Obywatelskiej wielokrotnie powtarzał, że nie ma żadnych plan na zmiany w tej kwestii.

- Nie wykluczam podniesienia wieku emerytalnego. Musimy stworzyć takie warunki, żeby seniorom, a zwłaszcza seniorkom, opłacało się dłużej pracować - powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz na początku sierpnia. Jej słowa w programie "Onet Rano" odbiły się szerokim echem.

Bardzo szybko się z nich wycofała. - Absolutnie nie ma możliwości na podnoszenie wieku emerytalnego w tej kadencji. Nie ma wioli politycznej, nie ma intencji - przekonywała potem szefowa resortu funduszy.

"Temat podniesienia wieku emerytalnego został w Polsce bardzo źle poprowadzony i w efekcie decyzji politycznych został zablokowany. Ale warto przynajmniej prowadzić debatę, żeby ludzie mieli świadomość, jak to naprawdę wygląda" - mówił niedawno w rozmowie z "Super Expressem" prezes ZUS Zbigniew Derdziuk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
emerytury
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(106)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
tom e.
miesiąc temu
A może obniżyć podatki osobom w wieku emerytalnym, więcej im zostanie w kieszeni, to będzie zachęta
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Składka emery...
miesiąc temu
Co za bzdury ta ministra opowiada. Pracowałam 45 lat, płaciłam składki emerytalne, mam odłożony przez 45 lat kapitał w ZUS i z tego mam mieć wypłacaną emeryturę. Nikt na moją emeryturę nie musi pracować, ja na nią pracowałam bardzo bardzo bardzo długo i przez cały ten okres ZUS pobierał składki. To gdzie są te pieniądze?????!!!!!?????
Polak
miesiąc temu
Niech wszyscy zaczną płacić składki, policja wojsko sędziowie i będą pieniądze
meriomm
miesiąc temu
Tak zachęcić to jeszcze można ale niech sobie wybiją pomysły podwyższenia wieku Tych pseudo ekspertów profesorków zagonić do pracy fizycznej, na budowy, na produkcje gdzie są wyśrubowane normy i czterobrygadowka to się jej i innym odechce podnoszenia wieku emerytalnego .Obecny wiek emerytalny jest optymalny. Się słyszy ile to rok czy dwa dłuższej pracy podniesie emeryturę ale to bzdury, zyska się parę groszy. Kto ma niskie zarobki to nie będzie miał dużo wyższej emerytury, cudów nie ma. Przecież nikt nikomu nie zabrania pracować dłużej , kto się czuje na siłach ma dobre zdrowie to niech i do 80tki pracuje ale powinien być wybór. Praca pracy też nie równa i w ciężkiej fizycznej się tak długo nie wytrzyma i nawet nie łatwo dożyć wieku emerytalnego. Blisko 30% mężczyzn nie dożyje nawet wieku emerytalnego a większość nacieszy się nią ledwie kilka lat. Nie powinno być za to takich przywilejów dla mundurówki bo kto to widział by wystarczyło tylko 25 lat a do niedawna jeszcze było jedynie 15 i a teraz po 20-25 latach emeryturka dobrze ponad 5-6k na rękę( tyle ile inni po 40-45 latach przy podobnych zarobkach)+ wysokie odprawy a i tak większość dalej dorabia. Już nie mówiąc jaką mają z wyższymi stopniami . Służby mundurowe nie płacą składek na emeryturę, różnica między brutto i netto wynosi w mundurówce ok 18% u osób pracujących i odkładających składki na ZUS ok. 30%.Dziś przeciętny emeryt mundurowy otrzymuje ponad 5,5 tys. zł. To o blisko 60 proc. więcej niż w powszechnym systemie emerytalnym. Świadczenia emerytalne są zawyżane poprzez podniesienie pensji przed przejściem na emeryturę żeby podstawa obliczenia emerytury była wyższa. Do 55 to spokojnie powinni pracować. Przecież taki policjant czy strażak młody byczek emeryt ledwie po 40tce się lepiej trzyma od nie jednego hutnika pracującego w systemie brygadowym który w pracy w szczególnych warunkach musi pracować do 60 roku życia czy innego pracownika fizycznego, budowlańca którzy muszą pracować do 65 lat.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (106)
Karol
2 tyg. temu
Korzystanie z publikacji Wiedza i Praktyka znacznie ułatwia mi prowadzenie dokumentacji pracowniczej oraz rozliczeń płacowych. Wszystkie przepisy są omówione w przystępny sposób, co sprawia, że nie muszę szukać informacji w różnych źródłach.
Iga
3 tyg. temu
Po ukończeniu kierunku Opiekunka dziecięca w Studium Pracowników Medycznych i Społecznych, mogę liczyć na stabilne zatrudnienie – zawód jest potrzebny, a zarobki naprawdę dobre.
64 +
miesiąc temu
Żadna opcja polityczna nie wprowadzi emerytur stażowych a KO podniesie wiek emerytalny. Dlaczego? Bo muszą mieć na to chore niesprawiedliwe rozdawnictwo urągające zasadom sprawiedliwości społecznej.Pracujcie seniorzy do upadłego, żeby politycy rozdawali wasze ciężko zarobione pieniądze a wy nic nie dostaniecie. Wy macie pracować na młodych, na wdowy, na cudze dzieci. W nagrodę dostaniecie głodową emeryturę jeśli dożyjecie. To seniorzy utrzymują młodych a chyba powinno być odwrotnie.
Obserwator
miesiąc temu
Jak pracować w Polsce ,skoro firmy zwalniają i bezrobocie rośnie.
Obywatel
miesiąc temu
Demografia nie ma nic do rzeczy. System emerytalny załamie się z powodu rozdawnictwa - babciowe, wdowie, 800+, różnica 5 lat wieku emerytalnego, stażowe dla nauczycieli, mundurowych. Wiek emerytalny trzeba zrównać bo 65 lat dla mężczyzn to średnia europejska a 60 dla kobiet to najniższy w Europie. Podnoszenie wieku emerytalnego bez likwidacji rozdawnictwa nie uratuje systemu emerytalnego. A gadanie o demografii to bełkot pseudo ekspertów tym bardziej, że chcą wprowadzić 4 dniowy tydzień pracy.
...
Następna strona