Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Ustawa dezubekizacyjna do zmiany. Resort liczy koszty emerytur byłych funkcjonariuszy służb PRL

9
Podziel się:

Przywrócenie odebranych praw emerytalnych funkcjonariuszom służb PRL znalazło się w umowie koalicyjnej. W MSWiA trwają prace analityczne nad skutkami zmian. Przepisy objęły niemal 40 tys. osób, z czego ok. 25,5 tys. odwołało się do Sądu Okręgowego w Warszawie.

Ustawa dezubekizacyjna do zmiany. Resort liczy koszty emerytur byłych funkcjonariuszy służb PRL
(Getty Images, Timofey Zadvornov)

W MSWiA trwają prace analityczne dotyczące przepisów tzw. ustawy dezubekizacyjnej - powiedział wiceszef tego resortu Wiesław Szczepański. Dodał, że wnikliwie są analizowane zarówno zagadnienia prawne, jak i ekonomiczne związane z funkcjonowaniem ustawy.

Uchwalona w grudniu 2016 tzw. ustawa dezubekizacyjna zaczęła działać w październiku 2017 r. Na jej podstawie prawie 39 tys. funkcjonariuszy służb PRL ma obniżone emerytury i renty; nie mogą być one wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS - obecnie 3271,84 zł brutto.

Przywrócenie odebranych praw emerytalnych funkcjonariuszom służb PRL znalazło się w umowie koalicyjnej.

W MSWiA trwają prace analityczne

Wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański zapytany o ewentualne prace nad zmianą obowiązujących przepisów przekazał, że obecnie w MSWiA trwają prace analityczne dotyczące przepisów ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, ABW, AW, SKW, SWW, CBA, SG, Straży Marszałkowskiej, SOP, PSP, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.

Wnikliwa analiza zarówno zagadnień prawnych, jak i ekonomicznych związanych z funkcjonowaniem ustawy pozwoli na podjęcie dalszych działań w tej sprawie - zaznaczył Szczepański.

Wiceszef MSWiA poinformował jednocześnie, że Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA wdrożył procedurę, "która określa zasady rozpatrywania spraw dotyczących wnoszenia lub niewnoszenia przez organ emerytalny apelacji i skarg kasacyjnych od wyroków wydanych na podstawie tzw. ustawy dezubekizacyjnej".

- 12 marca minister ustanowił pełnomocnika (...) ds. postępowań administracyjnych, do którego zadań należy załatwianie, w imieniu ministra SWiA spraw, o których mowa w art. 8a - powiedział Szczepański.

Chodzi o przepisy, na mocy których szef MSWiA, w drodze decyzji, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, może wyłączyć stosowanie przepisów obniżających emerytury i renty wobec osób, które pełniły służbę "na rzecz totalitarnego państwa", czyli w okresie od dnia 22 lipca 1944 r. do dnia 31 lipca 1990 r.

Do zadań pełnomocnika - jak poinformował Szczepański - należy w szczególności wydawanie decyzji administracyjnych, postanowień i zaświadczeń.

Wiceszef MSWiA przekazał ponadto, że według stanu na 15 kwietnia Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA jest stroną około 12 tys. postępowań sądowych w sprawach z zakresu zaopatrzenia emerytalnego, prowadzonych w sądach na terenie całego kraju.

Dodał, że zakład ten "realizuje prawomocne wyroki sądów zgodnie z ich sentencją i ponownie ustala wysokość świadczeń według stanu sprzed ich obniżenia, jednocześnie naliczając i wypłacając odpowiednie wyrównania z równoczesnym ustalaniem przysługującego świadczenia".

Koszty trudne od oszacowania

Szczepański zapytany o to, ile będzie kosztowało przywrócenie wysokości świadczeń zaznaczył, że z uwagi na to, że sprawy sądowe są w toku "nie jest możliwe oszacowanie łącznej kwoty skutków finansowych wynikających z wyrównania wypłacanych świadczeń". Podał, że według stanu na 15 kwietnia tego roku, zrealizowano 9957 prawomocnych wyroków sądu. "Z tego tytułu wypłacono świadczenia na łączną kwotę 1 598 514 633,68 zł" - poinformował.

Tzw. ustawa dezubekizacyjna obniżyła od 1 października 2017 r. emerytury i renty za okres "służby na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (ta druga data wynika z tego, że w połowie 1990 r. powstał Urząd Ochrony Państwa). Przepisy objęły niemal 40 tys. osób, z czego ok. 25,5 tys. odwołało się do Sądu Okręgowego w Warszawie.

Ustawa dotyczy funkcjonariuszy m.in. Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej oraz ich rodzin.

Prawo i Sprawiedliwość, broniąc ustawy uchwalonej w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy wskazywało, że świadczenia, które objęła regulacja były skandalicznie wysokie, a najwyższa obniżona emerytura wynosiła 18 tys. zł. Z kolei według Lewicy wielu osobom emerytury wskutek tzw. ustawy dezubekizacyjnej obniżono do poziomu 800 zł, a tak wysokie emerytury, jakie wskazywało PiS, można policzyć na palcach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(9)
Zdziwiony
2 dni temu
Żal wam tych ludzi? Zobaczcie ilu ich jeszcze jest, przecież rzadko kto tyle żyje. Robili wszystko co im kazano, dla lekkiego życia, to była nadzwyczajna kasta, sklepy, wakacje, niepracujące żony, sanatoria..... Odebranie praw to było uczciwe , problem powstał w wyniku działań postkomuny i znowu będziemy do nich dokładać, bo oni nie wypracowali tego w 15 bądź krócej lat pracy
Loki
2 tyg. temu
Trzeba było nie zabierać i nie byliby problemu i odsetek
opinia
3 tyg. temu
oczywiście oddać tym ludziom kasę pis zniszczył wszystko ta banda powinna siedzieć za to co zrobiła, niewinnym ludziom zniszczyli życie i zdrowie
Cezar
4 tyg. temu
Czekam na ustawę dekatolizacyjną i dechrystianizacyjną. Ci to dopiero nakradli i naoszukiwali Polaków.
Bingo
2 miesiące temu
No to już wiecie po co muszą podnieść ceny prądu, gazu, wody.