Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. DSZ
|
aktualizacja

Wyższy ZUS, płace, emerytury. W 2025 r. miliony Polaków czekają duże zmiany

512
Podziel się:

Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu budżetu państwa na rok 2025. Zawarła w nim zapowiedź m.in. tego, o ile ma wzrosnąć pensja minimalna, mały ZUS, a także emerytury. Przyszły rok przyniesie dużo zmian dla milionów Polaków. Oto co już wiemy.

Wyższy ZUS, płace, emerytury. W 2025 r. miliony Polaków czekają duże zmiany
Rząd przyjął założenia do budżetu na przyszły rok. Co to zmienia? (Licencjodawca, Wojciech Olkusnik)

Rząd w czwartek ujawnił kluczowe założenia do ustawy budżetowej na 2025 r. Wzrost PKB ma przyspieszyć z 3,1 proc. w tym roku do 3,7 proc. w 2025 r. Założono, że inflacja w 2024 r. wyniesie średniorocznie 5,2 proc., a w następnym spadnie do 4,1 proc. Przeciętne wynagrodzenie ma wzrosnąć z kolei za rok o 7,1 proc. (czyli realnie z uwzględnieniem inflacji, o 2,9 proc.). Rząd proponuje waloryzację rent i emerytur o co najmniej 6,78 proc., waloryzację wynagrodzeń w "budżetówce" o 4,1 proc. oraz wzrost płacy minimalnej o 7,6 proc. Co to dla nas oznacza?

O ile wzrośnie w Polsce mały ZUS? Co dalej z inflacją i płacami Polaków?

Najpierw zacznijmy od makroekonomii. Zdaniem PKO BP jeżeli aktualne propozycje rządu wejdą w życie, to wzrost płac na początku następnego roku powinien spowolnić poniżej 10 proc. rok do roku. Obecnie jest to ok. 11 proc. Jeśli dynamika podwyżek pensji nad Wisłą wyhamuje, a produktywność firm wzrośnie, tak jak to przewiduje rząd, to według ekonomistów największego banku w Polsce, doprowadzi to do spadku kosztów pracy w firmach do wieloletniej średniej na poziomie 3 proc. Co to będzie oznaczało?

Firmy nie będą odczuwały już takiej presji, jak w ostatnich latach i mogą być mniej skłonne do przerzucania kosztów na ceny produktów czy usług. - To z kolei powinno prowadzić do spadku inflacji bazowej w kierunku celu NBP, wzmacniając argumentację za obniżkami stóp procentowych - sugerują eksperci PKO BP.

Pierwszym efektem więc sprawdzenia się nowych założeń, może być spodziewana obniżka stóp procentowych i ulga dla kredytobiorców. Jednak to nie wszystko.

Płace a mały ZUS

W 2025 roku płaca minimalna wzrośnie tylko raz – w styczniu, do kwoty 4626 zł. Przedsiębiorcom takie rozwiązanie się nie podoba. - Zwłaszcza może być problematyczne tych mikro i małych, którzy z trudem radzą sobie z rosnącymi kosztami pracy - komentuje prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Szczególnie że za wyższym minimum podążają w górę też inne składki. - W ostatnich dwóch latach płaca minimalna, przez wysoką inflację, rosła dwukrotnie w ciągu roku kalendarzowego – od stycznia oraz od lipca. A każda taka podwyżka to wzrost tzw. małego ZUS - wyjaśnia Piotr Juszczyk z InFaktu.

Jak wylicza, w przypadku preferencyjnego (tzw. małego) ZUS podstawa składek (bez składki zdrowotnej) to 30 proc. wynagrodzenia minimalnego.

  • Obecnie podstawa ta wynosi 1272,6 zł, a składki od niej liczone – 402,78 zł miesięcznie;
  • Od lipca 2024 r. podstawa wyniesie 1290 zł, a składki 408,17 zł

- Od stycznia 2025 r. podstawa składki wzrośnie do kwoty 1387,80 zł. Składki (bez składki zdrowotnej) wyniosą 439,10 zł, a więc o 30,94 zł miesięcznie więcej niż od lipca bieżącego roku - wyjaśnia ekspert.

Składka zdrowotna również w górę

Dodatkowo trzeba pamiętać, że oprócz powyższych składek przedsiębiorcy płacą jeszcze składkę zdrowotną. - Od 2022 r. składka zdrowotna wyliczana jest na nowych zasadach. Dla osób rozliczających się na skali podatkowej składka zdrowotna wynosi 9 proc. od dochodu, a osoby rozliczające się metodą podatku liniowego płacą 4,9 proc. od dochodu. Ustawodawca zastrzegł jednak, że składka nie może być niższa niż 9 proc. liczone od wynagrodzenia minimalnego. W 2024 roku jest to więc co najmniej 381,78 zł miesięcznie - przypomina Juszczyk.

Jak wylicza, od stycznia 2025 r. pensja minimalna wzrośnie do 4626 zł, w związku z tym w 2025 roku minimalna wysokość składki zdrowotnej wyniesie 416,34 zł (o 34,56 zł więcej niż obecnie). O tyle samo więcej zapłacą też osoby rozliczające się według karty podatkowej.

- Jednak nowy rząd zapowiedział zmiany w zasadach rozliczania składki zdrowotnej, które mają zostać przyjęte w najbliższych tygodniach i mają wejść w życie od stycznia 2025 roku. Na razie bazujemy więc na prognozach, wynikających z założeń dla budżetu państwa – finalne stawki zostaną zatwierdzone na jesieni - wyjaśnia ekspert InFaktu.

Emeryci na plus, budżetówka wściekła

Na plus wyjdą także emeryci, których waloryzacja będzie wyższa niż inflacja, więc realnie zyskają. Gorzej będą jednak mieli przedstawiciele budżetówki. Przypomnijmy, w 2025 r. urzędnicy i służby mundurowe będą mogli liczyć na wzrost uposażenia zaledwie o 4,1 proc., czyli w praktyce tyle samo, ile wynosi przyszłoroczna inflacja.

Propozycja rządu jest dla związkowców nie do przyjęcia. Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa uważa, że jest ona "skandaliczna".

"Jesteśmy rozczarowani i zbulwersowani planami rządu odnośnie do wzrostu płac w sferze budżetowej w 2025 r." - pisze na platformie X Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związkowej Alternatywy.

To oznacza zamrożenie realnych pensji tysięcy pracowników. To działanie na szkodę państwa i jego obywateli. Polska potrzebuje sprawnej i dobrze opłacanej administracji. Domagamy się, aby w przyszły roku wzrost płac w sferze budżetowej i samorządowej wyniósł 20 proc. - dodaje.

Zdaniem Szumlewicza proponowana przez rząd podwyżka to "droga od odpływu wykwalifikowanych pracowników z kluczowych instytucji państwowych". "Nie idźmy tą drogą!" - grzmi przewodniczący Związkowej Alternatywy.

Zapowiedział, że jeśli rząd utrzyma wzrost płac w sferze budżetowej na poziomie 4,1 proc., pracownicy będą wchodzić w spory zbiorowe na tle płacowym i dojdzie do protestów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
emerytury
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(512)
Mości Zagłoba
2 tyg. temu
Blachę wyłóż papierem do pieczenia, skrop olejem i ułóż na nim kawałki łososia. Posmaruj marynatą, dopraw solą i pieprzem. Wstaw do piekarnika, kiedy będzie nagrzany. Łososia piecz 12-15 minut, aż zacznie się przyrumieniać na brzegach. Kiedy łosoś się piecze, przygotuj sos. Koperek drobno posiekaj. W małym rondelku dokładnie wymieszaj mąkę z wodą. Wlej śmietankę, postawa na ogniu i cały czas mieszając, doprowadź do wrzenia. Gotuj na małym ogniu, cały czas mieszając, 2 minuty. Zestaw z ognia, dodaj koperek, dopraw solą i pieprzem. Wymieszaj i odstawa na kilka minut. Dodaj śmietanę i wymieszaj. Upieczonego łososia wyłóż na talerze. Obok ułóż dodatki i skrop sosem. Danie udekoruj gałązkami koperku.
Morlock
2 tyg. temu
Mąkę orkiszową przesiej przez sitko. Dodaj szczyptę soli. Wbij jajko, wlej mleko i wodę gazowaną. Zmiksuj na jednolite i gładkie ciasto. Powinno jednocześnie spływać i pokrywać łyżkę. Jeżeli ciasto jest za gęste, wlej trochę wody gazowanej. Jeżeli natomiast ciasto jest za rzadkie, dodaj odrobinę mąki. Ciasto odstaw na 15 minut. Na patelni do smażenia naleśników rozgrzej olej. Wlej porcję ciasta. Krążąc patelnią, rozprowadź je po całej powierzchni. Smaż około pół minuty, aż brzegi zaczną się wywijać. Odwróć na drugą stronę i smaż na złoty kolor. Przełóż na talerz i przykryj ściereczką lub drugim talerzem na czas smażenia pozostałych naleśników. Podawaj z ulubionymi dodatkami, w wersji słodkiej lub wytrawnej :)
Aser
2 tyg. temu
Do miski przesiej mąkę wymieszaną z solą. Wbij jajka i wlej mleko. Zmiksuj. Cały czas miksując, stopniowo wlewaj wodę, aż ciasto uzyska gładką konsystencję. Do masy dodaj roztopione masło. Dokładnie wymieszaj i odstaw na kilkanaście minut. Rozgrzej patelnię i wlej porcję ciasta. Krążąc patelnią, rozprowadź je po całej powierzchni. Smaż około pół minuty, aż brzegi zaczną się wywijać. Odwróć na drugą stronę i smaż na żółty kolor. Przełóż na talerz i przykryj ściereczką na czas smażenia pozostałych naleśników. Cebule pokrój w bardzo drobną kostkę. Pieczarki obierz. Kapelusze i nóżki pokrój na małe kawałki. Na patelni rozgrzej olej i smaż na nim cebulę, aż się zeszkli. Dodaj pieczarki i wlej sos sojowy. Smaż, aż pieczarki będą rumiane, a woda odparuje. Często mieszaj. Pod koniec smażenia dopraw solą i pieprzem. Patelnię zestaw z ognia i odstaw do ostygnięcia. Do pieczarek z cebulą dodaj starty żółty ser i wymieszaj. Na środek każdego naleśnika nałóż porcję farszu, zostawiając wolne brzegi. Następnie zawiń do środka przeciwległe boki i zwiń naleśnik w krokieta. Gotowe krokiety odkładaj na bok. Na płaski talerz wysyp bułkę tartą. Do drugiego nieco głębszego talerze wbij jajka i roztrzep je widelcem. Każdego krokieta zanurz w jajku, a następnie obtocz w bułce tartej. Na dużej patelni rozgrzej olej i podsmaż na nim krokiety z każdej strony, aż będą rumiane. Przekładaj na deskę wyłożoną ręcznikiem papierowym, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Podawaj na ciepło w towarzystwie barszczu czerwonego lub ulubionego sosu.
Stefa
2 tyg. temu
asło roztop w rondelku i odstaw na chwilę do wystygnięcia. Do miski przesiej mąkę wymieszaną z solą. Wbij jajka i wlej wodę mleko. Zmiksuj na jednolitą masę o gęstości rzadkiej śmietany (w razie potrzeby dolej wody lub dosyp mąki). Do masy dodaj roztopione masło. Wymieszaj dokładnie i odstaw na kilkanaście minut. Rozgrzej patelnię i wlej porcję ciasta. Krążąc patelnią, rozprowadź je po całej powierzchni. Smaż około pół minuty, aż brzegi zaczną się wywijać. Odwróć na drugą stronę i smaż przez pół minuty. Przełóż na talerz i przykryj ściereczką na czas smażenia pozostałych naleśników. Ugotowane ziemniaki przeciśnij przez praskę. Twaróg zmiel w maszynce o drobnych otworach lub zmiksuj w malakserze. Obrane cebula pokrój na bardzo drobną kosteczkę. Na patelni rozgrzej olej, dodaj cebulę, lekko posól. Smaż na średnim ogniu kilka minut, często mieszając, aż cebula będzie szklista. Cebulę i zmielony ser dodaj do ziemniaków. Dopraw solą i pieprzem. Wszystko dokładnie wymieszaj. Na każdego naleśnika nakładaj porcje farszu i składaj w trójkąty lub zawijaj w rulony. Przygotuj omastę: obraną cebulą pokrój na drobną kostkę, boczek pokrój na małe kawałki. Na patelni rozgrzej olej, dodaj cebulę i boczek, smaż na średnim ogniu cały czas mieszając, aż boczek się przyrumieni. Boczek z cebulą zdejmij z patelni. Na pozostałym tłuszczu krótko podsmaż naleśniki z nadzieniem. Podawaj gorące posypane podsmażoną cebulą z boczkiem i koperkiem lub natką.
Rese
2 tyg. temu
budżetówce obniżyć pobory o 50% przez co inflacja spadnie, i tak będą się cieszyć
...
Następna strona