Choć polskim przedsiębiorcom czasem brakuje pewności siebie, muszą przezwyciężać różnice kulturowe i czyhają na nich rozmaite pułapki, to nasze firmy coraz lepiej radzą sobie na zagranicznych rynkach - uważa Jakub Kompa, kierownik think tanku "Poland, Go Global". W programie To Się Liczy ekspert prognozuje, że już za kilka lat możemy doczekać się pierwszej polskiej marki rozpoznawalnej na całym świecie.
Polskie firmy, które bez kompleksów działają za granicą, można wskazać i teraz. Absolutnym liderem jest KGHM, ale w Afryce jeżdżą naszymi traktorami (Ursus), Azjatki używają naszych kosmetyków (Inglot), a w europejskich domach normą stają się wyprodukowane w Polsce okna (np. Drutex, Fakro czy Oknoplast).
Jakub Kompa jako pozytywny przykład podaje firmę CD Projekt Red, producenta "Wiedźmina", która odniosła globalny sukces, z rozmachem reklamowała się na Times Square w Nowym Jorku, a teraz chcą dla niej pracować najlepsi specjaliści z całego świata. - To pokazuje, jak szybko można zbudować silną globalną markę - mówi Jakub Kompa. - Patrząc na to, co dzieje się w Polsce można przypuszczać, że takich gwiazd będziemy mieć więcej i być może już za kilka lat będą one wymieniane jednym tchem wśród największych firm świata - dodaje.
Inicjatorem think tanku jest Instytut ICAN, wydawca Harvard Business Business Review Polska oraz KGHM Polska.