Forum

Komentarze użytkownika "bociany"

Komentarze użytkownika: bociany

bociany / 2011-10-22 14:51
Nic dziwnego ograniczeniom, skoro głodni materializmu tworzą z siebie ofiary i wstępują do seminarium tylko po to, żeby sprowokować do buntu, że Kościół jest zły.

Na taką tępotę i brak dojrzałości nie potrzeba więcej słów...

Czy jest coś w tym artykule poza tym, co ma się sprzedać naiwnym...?!

bociany / 2011-10-22 14:46
Fakt, Ireneuszu. Poziom portalu zszedł do poziomu egocentryzmu społecznego.

I zapowiada, że stanie się miejscem scenicznym, ograniczonym do dewiacji.

Pomyśl SAMODZIELNIE choć raz. Bo zdaje się, że nie dostrzegasz, że się wykorzystujesz...

bociany / 2011-10-22 03:07
Jak widać Kościołem się wykorzystujesz.

Duma i prowokacje zawsze prowadzą w jedno miejsce, bo NIKT CI ZA TO NIE ZAPŁACI.

Idąc za prowokacjami wciąż jest mało i mało a ofiarą prowokacji jesteś ty sam, bo to ciebie dotyczy to, czego szukasz na siłę u innych.

Jak ci nie szkoda czasu na takie oszukiwanie się?!

Re: Lubuskie: U progu sezonu na jagody Sanepid ostrzega przed bąblowicą

bociany / 2009-07-08 23:57
A jak temu zapobiec? Nie wyobrażam sobie rezygnowania z jagód!!

Czy warto...

bociany / 2008-07-30 15:10
Czy warto wykupić jakieś ubezpieczenie na okres wynajmu mieszkania? I czy to się w ogóle opłaca. Nie wiem czy czynsz wynajmu ma jakieś znaczenie, ale opiewa na kwotę 1000zł. Jeżeli warto kupić takie ubezpieczenie, które polecacie?

Sprzedaż mieszkania - jak dobrze zakończyć ten proces?

bociany / 2008-07-21 15:50
Witam serdecznie.
Proszę szanownych forumowiczów o poradę w sprawie sprzedaży mieszkania. Mieszkanie jest spółdzielcze. Podczas przepisywania było przepisane na osobę niepełnoletnią, i na 90% jako spadek. Nie posiadam jednak umowy o przekazaniu mieszkania. Zostało po prostu zapisane na konkretne nazwisko (jak wspomniałam,wówczas osoby niepełnoletniej), w spółdzielni. Chętny na mieszkanie już się znalazł. Jest już umówione spotkanie na zakończenie całego procesu, czyli sprzedaży. Brakuje jedynie informacji jak to wszystko załatwić, aby było całkowicie legalne, a więc z podatkami od sprzedaży. Dodam jeszcze, że za pieniążki ze sprzedanego mieszkania zamierzam kupić nowe, jednak nastąpi to dopiero wówczas, kiedy osiągnę conajmniej 200% tej kwoty. Nigdy nie miałam do czynienia ze sprzedażą mieszkania, w związku z czym każda porada w tym zakresie będzie mile widziana. A teraz zarzucę was wulkanem pytań. ;)
Jakie papiery muszę przygotować? Do których instytucji się zgłosić i w jakim celu? Jakie papiery pobrać, jakie opłaty uiścić? Jakie podatki zapłacić? Czy wszelkie procedury - papiery, zobowiązania i sprzedaż załatwię w ciągu jednego dnia? O co muszę zadbać podczas sprzedaży i rozmowy z kupującym? Spotykam się z nim właściwie już w celu sprzedaży, jednak nie wiem czy przekazać klucze i dostęp do mieszkania od razu po podpisaniu umowy, czy po otrzymaniu całej kwoty?! Jak się przedstawia sprawa z osobami, które kupują na kredyt? Czy to oznacza, że pieniążki nie dotrą do mnie w całości? Jednym słowem interesuje mnie maksymalnie wszystko na ten temat. Umowy właściwie nie mam nawet przygotowanej. Muszę to jak najszybciej załatwić. Przeczytałam conieco na kilku stronach, lecz nadal brakuje mi informacji. Proszę więc o odpowiedź.
Pozdrawiam ciepło.

Najnowsze wpisy