Forum
Komentarze użytkownika "gellwe"
Komentarze użytkownika: gellwe
Najpiękniejsze jest to że jeśli przyślą np tele tydzień z normalnym tygodniowym nadziałem to przyjdzie 50 szt. z czego do poniedziałku sprzedam pewnie kilka szt. i z nów mi obniżą nadziały i w przyszłym tygodniu dostanę piętnaście i sprzedam je w jeden dzień.
To prawda gazety Phoenix press mogli sobie podarować a przy okazji odgruzowali by mi trochę kiosk z tych bezsensownych tytułów
15 czerwca będzie to samo! Zakład?
Tak zwrócą nam! już to widzę.Zrobią jakiś magiczny przelicznik i wyciągną średnią i wyjdzie rekompensaty 1,20zł
Twój chociaż z tobą rozmawia bo mój KS udaje że nic się nie dzieje
Ze strony ruch zniknął komunikat o nie dogadaniu się z bauerem, może się do gadali jednak!!
Uspokój się! Mnie nie obchodzi z kim ruch się nie może dogadać a z kim może. To jest do cholery biznes i wszelakie uprzedzenia do Niemców czy nie Niemców trzeba odłożyć na bok bo wszyscy na tym tracimy: my agenci, Ruch ale i Bauer
Chyba wydrukuję ten tekst Dużymi literami i obkleje nim kiosk bo tłumaczenie klientom nic nie daje bo oni uważają że to ja jestem nie gospodarny i nie zamawiam poczytnych tytułów. Aż się boję poniedziałku bo to będzie jakaś katastrofa.
u mnie z inwenturą nie byli od października więc jestem ciekaw kiedy dotrą i czy w ogóle
Trzeba by było jakoś zmusić Ruch żeby na piśmie nam wystosowało listę gazet których nie będzie żeby wywiesić info dla klientów. a tak my będziemy świecić oczami. Już mam serdecznie dosyć komentarzy u Pana nic nie ma!
W Wielkopolsce ostatnio był problem z tymi naklejkami eufa euro do faktu. najpierw były przez dwa dni. klienci zaczęli je zbierać a potem nie było więc ludzie mi w twarz rzucali tymi gazetami że ich oszukuję i sam zabieram te gazety. Na infolini nic nie wiedzieli , KS nic nie wiedział potem tylko suchy komunikat że naklejek nie było z winy drukarni. Paranoja
Mój KS twierdzi że nic się nie dzieje i wszystko jest w najlepszym porządku. A jak mu się zapytałem o to że nie ma gazet to ryknął na mnie że tylko kolportaż wie o co chodzi a on nic nie wiem bo jemu nikt nic nie zgłaszał. panie w kolportażu jak zwykle nabrały wody w usta i stwierdziły e nic nie wiedzą