Forum
Komentarze użytkownika "giez33680"
Dzięki za dodanie mi otuchy!!! Jak dostanę wezwanie do Sądu, też będę dzwonić! Moc serdecznych pozdrowień!
Gdyby prawo było po stronie konsumenta to taki Pobieraczek szybko byłby zlikwidowany! Też pozwoliłem im zrobić z siebie durnia, ale drugiej głupoty nie popełnię - do końca będę bronił się przed zapłatą za frycowe, mimo że nachodzą mnie czarne myśli o finiszu sprawy ! Taki NACIĄGACZEK to dziecię transformacji, jaką obdarzyli nas patrioci opozycji. Vivat "S"!
"...żałosne jest to że władze nic nie robia..."
Z tego można byłoby wysnuć wniosek, że obecne władze pilnują interesu naciągaczy a nie poszkodowanych. Chyba tak jest, bo to ustrój kapitalistyczny, więc władza służy kapitałowi, a biedoty miejsce pod mostem i na śmietniku... Jak się sam nie obronisz, to władze ci nie pomogą! A z tym NACIĄGACZKIEM powiedzą ci: trzeba było czytać regulamin, zachciało się darmowego ściągania plików, za darmo boli gardło!
Re: POBIERACZEK.PL - ZAAKCEPTOWANIE REGULAMINU=PODPISANIE UMOWY?
Czy już ktoś dostał takiego maila, a jeśli tak, to co było dalej?
Szanowny Panie,
Informujemy iż spółki cywilne nie mają obowiązku wpisu w rejestrze KRS.
W nawiązaniu do Pańskiej ostatniej wiadomości, informujemy że Pana sprawa zostanie skierowana dnia 26 marca 2010r. do naszej kancelarii prawnej, celem wstąpienia przeciwko Panu na drogę sądową.
Nadmieniamy, iż strona przegrywająca w procesie sądowym zobowiązana jest zwrócić stronie przeciwnej koszty poniesione w celu dochodzenia przysługujących jej roszczeń, w tym koszty postępowania windykacyjnego oraz zastępstwa procesowego, jak również koszty sądowe i komornicze.
Z poważaniem,
Zespół Pobieraczek.pl
Re: POBIERACZEK.PL - ZAAKCEPTOWANIE REGULAMINU=PODPISANIE UMOWY?
Nie jest to łatwa sprawa z tym "naciągaczkiem"! Ani organy ścigania ani Urząd Ochrony Konsumentów od wielu miesięcy nie może /albo nie chce!/ zlikwidować tego draństwa. Dzieje się tak, gdyż obecny ustrój -KAPITALIZM - w imię odzyskanej wolności broni oszukujących a nie oszukanych !!! "Nabieraczki" to biznesmeni, a nabrani to tłum, pospólstwo, proletariat, lud, motłoch...Styropianowi patrioci opozycyjni dla korzystnej sytuacji "nabieraczków" obalili PRL ! Przekręt Pobieraczka, być może nie naruszający obecnego kapitalistycznego prawa, to "pestka" w porównaniu z przekrętem dokonanym przez twórców obecnej rzeczywistości. Przypomnijmy sobie postulaty, hasła "Solidarności" i przez ich pryzmat proszę spojrzeć na obecną sytuację większości polskiego społeczeństwa spoza elit styropianowych. Obawiam się, że w obecnej sytuacji Pobieraczek będzie na wygranej a tacy jak ja i mnie podobni poniosą koszty transformacji.
Wysłałem im dzisiaj takiego maila, może to jest najwłaściwsza forma obrony:
Do
Zespołu Pobieraczka
R E K L A M A C J A
Chcąc przekonać się o wiarogodności Waszej Firmy, jak przed kazdym zawarciem umowy, zajrzałem do Krajowego Rejestru Sądowego. Mając z Regulaminu Wasz REGON 220665002 i NIP5842658731 chciałem uzyskać szersze informacje o Firmie, która domaga się ode mnie pieniędzy i nęka mnie upomnieniami, Sądami, windykacją, policją itp...
Nie można powiedzieć, że KRS jest niewiarogodny!
Odpowiedzi na moje zapytania nasunęły mi domniemanie, że firma o podanym REGONie i NIPie jest fikcją!!!
Odpowiedzi były takie:
Nie odnaleziono danych podmiotu !!!
Biorąc pod uwagę powyższe, żądam natychmiastowego zaprzestania prześladowania mojej osoby! W przeciwnym wypadku będę zmuszony zwrócić się o pomoc do organów ścigania!!! Żądam także usunięcia moich danych osobowych!!!
Zbigniew chowski
Re: POBIERACZEK.PL - ZAAKCEPTOWANIE REGULAMINU=PODPISANIE UMOWY?
Dobre rady w tej sprawie
http://wieszjak.pl/forum/thread/17792
Re: POBIERACZEK.PL - ZAAKCEPTOWANIE REGULAMINU=PODPISANIE UMOWY?
W ich regulaminie jest taki zapis:
§ 4.
Zawieranie umowy na świadczenie Usługi Usenet realizowane jest na stronie pobieraczek.pl i realizowane jest poprzez rejestracje danych potencjalnego Usługobiorcy oraz FAKTYCZNE ZLECENIE REALIZACJI USŁUGI Usenet w udostępnionym na wskazanej stronie formularzu rejestracyjnym.
Formularz zaczyna się od słow:
Tak, chcę testować przez 10 dni!
A wyżej wielkimi literami:
10 DNI POBIERANIA ZA DARMO
KONSTRUKCJA STRONY JEST TAKA, ŻE NIE MA MOŻLIWOŚCI TESTOWANIA BEZ AKCEPTACJI REGULAMINU ! Potencjalny klient jest zmuszony do do tej akceptacji, aby mógł przystąpić do testowania programu i zorientowania się o jego walorach lub bezużyteczności.
Z boku strony jest taka uwaga:
"Podczas 10-dniowego darmowego okresu próbnego przysługuje prawo do pisemnego wypowiedzenia zamówienia (fax, email itp.). Po upływie 10-dniowego okresu próbnego ważność umowy od 3 miesięcy i koszt od 7,90 PLN miesięcznie".
Czy na podstawie tych wyeksponowanych przez Pobieraczka informacji można rejestrację uznać jako zawarcie umowy?! Ponadto sam Pobieraczek pisze tu PISEMNE WYPOWIEDZENIE ZAMÓWIENIA! Z a m ó w i e n i e to n i e u m o w a !!!
Więc nich się ode mnie odczepią! Nie będę płacił! Czekam na Sąd!
Re: POBIERACZEK.PL - ZAAKCEPTOWANIE REGULAMINU=PODPISANIE UMOWY?
Też wdepnąłem w to łajno!!! Na ich mailowe wezwania do zapłaty wysyłałem im wyjaśnienia, że rejestrację traktowałem jako rzeczywisty okres próbny, że ich produkt mi nie odpowiada i nie mam zamiaru z niego korzystać, że zgodnie z opinią Urzędu Konsumenta mam 3-miesięczny okres wypowiedzenia tej niby umowy i ją wypowiadam - nic nie pomagało, dalej się upominali!
W związku z tym zredagowałem swój regulamin wykorzystywania mojego adresu elektronicznego /adresu mailowego/ do przesyłania wszelkich wiadomości i wysłałem go do nich, by go respektowali. Teraz straszą mnie sądem i innymi konsekwencjami: organami ścigania i więzieniem. Więc im znowu odpisałem, cytuję:
Witam!
Proszę wyjaśnić, dlaczego ja mam dostosować się do Waszego regulaminu, a Wy do mojego nie macie zamiaru?!
Przypominam treść mojego regulaminu:
"Jeżeli ktokolwiek wykorzystuje moje adresy poczty elektronicznej do przesyłania jakichkolwiek informacji, to tym samym wyraża zgodę na odstąpienie od wszelkich należności, jakie dotychczas wynikały z roszczeń wobec mojej osoby.
Powyższy Regulamin obowiązuje od 5 marca 2010 r."
Nie wiem, czy to ma jakiś sens, czy rzeczywiście czekać na pisemne wezwanie do Sądu?
A może na odczepnego zapłacić i zapomnieć o tych...?
Jeśli ktoś się na tym zna, proszę o pomoc !!!