Hej Adrianoo,
pierwsze
akcje Atona zakupilem juz we wrzesniu - mysle, ze okres 5 miesiecy to dosyc dlugo, a ja jestem z natury swojej bardzo niewierny:)
Forum Atona nie zamierzam opuszczac i w dalszym ciagu bede chetnie dyskutowal o tej spolce, jezeli ktos merytorycznie bedzie mial cos do powiedzenia...
Dalej twierdze, ze Aton bedzie nalezal do czarnych koni roku 2010, ale to nie oznacza, ze przez caly rok musze trzymac
akcje - beda "bad and good times" dla kursu tej spolki - Flugo o swoj portfel potrafi dobrze zadbac, na inwestycji Atona na pewno nie straci:)
Polecalem zakup akcji Atona od 2,50 - 3,00 - jak ktos skorzystal w tamtym czasie, powodow do narzekania raczej nie ma...
Jako krytyczny racjonalista nie moge byc fanatykiem, chocby jednej z najlepszych spolek na parkiecie - aktualnie mam nowe plany...
Pozdrawiam
PS. Adrianoo zapodaj choc raz taki typ jak Aton uzasadniajac przy tym szczegolowo, dlaczego...