Forum

Komentarze użytkownika "goska4167"

Komentarze użytkownika: goska4167

Do Bartosz Milewskiego

goska4167 / 2008-01-11 18:39
do Bartosza Milewskiego [3]
panie Bartku
Razem w mężem zainwestowaliśmy w aegonie około 160 000 zł w fundusze akcji i ztównoważone
(Legg mason, arka, ing i unikorona). Gramy od około 1 roku, w marcu spanikowaliśmy i do
czerwca wrzuciliśmy na gwarantowany. W tej chwili mamy fundusze jak opisała,=m.
Podczas spaków w ostatnim półroczu straciliśmy cały zyski (okoLo 14 tys.) i jeszcze około 15
tys. z zainwestowanych pieniędzy.
Wchwili obecnej nie wiemy, co robić dalej, czy czekać naodrobienie strat i pozostać, czy się
wycofać, czy jest jakieś inne rozwiązanie. Wiem, że jaest Pan doradcą aegona. Proszę o radę.
W chwili obecnej nie potrzebujemy pieniędzy, choć ta sytuacja spędza nam sen zpowiek.
skomentuj zgłoś do usunięcia
goska4167 / 2008-01-11 22:38
aktulna wartosc portfela to 145800

struktura to:
ing akcji 12,4 %
unikorona akcji 9
legg mason akcji 25
arka akcji 9,5
ing zrownowazony 11,9
unikorona zrownowazony 7,8
legg mason zrownowazony 16,2
arka zrownowazony 8


kwota kapitału to 160000 (włozona jakieś rok temu)
pieniędzy nie potrzebujemy, przynajamniej w ciągu 2 lat

to chyba wszystkie dane

ps. dziekuje za poswiecony czas
goska4167 / 2008-01-12 15:41
nie wiem co to jest multi pin.
umowy - portfele - są cztery
06.2006
12.2006
03.2007
08.2007

dla mnie pomysł przeniesienia wszystkiego na gwarantowany jeść dosyc zdumiewający, przecież zamieniam sowje jednostki na jednostki gwarantowanego o wartośc 148000. i co dalej? mam polowac na kierunek odwrotny? zlecenie trabsferu a jego dokonanie to 4 dni, to jak wrożenie z fusow, przy takich wahaniach moge zakupić cos czego wogole nie bede oczekiwala. chcialabym zamienic na gwarantowany ale przynajmniej przy wartośći kapitalu. zamiana teraz na gwarantowany to jak wiara w to ze gielda juz nigdy sie nie odwroci, że spadnie i wartości jednostek zostana na jakis tam wartościach..... czy to naprawde mozliwe? mam sie pogodzic ze stratą 20 % kapitału ot tak sobie?.... ja wiem ze teraz sprzedam i moge kupic w dołku za tę sama kwote wiekszą liczbe uczestnictwa chocby tego samego...a jak nie trafie w wartości? jak moje 4 dni spoznienia z transferem zrobią to ze kupie drożej choćby o 1 %... i to bedzie porażka.

mąż mi podsuwa taką myśl, zeby przenieśc wszystko na gwarantowany i jak pójdzie do góry (tylko kiedy) to za wszystko kupić legg akcji, na krotko i spowortem zamienic na gwarantowany. czy to nie jest czasami szalony pomysl?

coraz bardziej jestem nerwowa... przepraszam

Re: Kiedy koniec spadków?

goska4167 / 2008-01-16 18:43
mam ten sam problem... nie pozbawiłem sie jednostek, to dlaczego miałbym zrobić to teraz... to jakaś straszna paranoja, przygotowałem sie już na długi okres odrobienia tych strat.... ale własnie, czy np. 2 lata wystarczą? tyle sie tu piszę że odreagowanie bedzie tak samo poważne jak wielkość spadków... wierzyć w takie słowa?

Najnowsze wpisy