Forum
Komentarze użytkownika "gregor2000"
Niestety. Inflacja robi swoje.
I aby nie było wątpliwości - jestem jak najbardziej za lustracją.
Mnie po prostu irytuje węszenie wszędzie spisku.
Równie dobrze moge zapytać gdzie są moje podatki? Fiskusowi trzeba oddać, a autostrad nie przybywa. :(
Giertych stwierdził, że normalni Polacy nie są ,,bandą wściekłych liberałów''. ;] To cytat z mównicy sejmowej.
Tylko gdzie są ci liberałowie? Chętnie bym zagłosował, ale nie mam na kogo.
Potrzeba także woli politycznej. W końcu pierwszym ministrem skarbu IV RP był Andrzej Mikosz. On miał chęć do prywatyzyacji. Nie miał poparcia.
Po Giertychu nie spodziewałbym się niczego więcej. Obecnie mamy Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Jest to kompletna bzdura. Edukacja jest procesem, którego nie można rozdzielić. Jednak ja nie spodziewam się zbyt wiele po tym rządzie.
Jak się do tego przyczyniła? Czy KPWiG jest winna aferze WGI?
Re: 4,5 miliarda pójdzie na podwyżki
Dlaczego nie przenieść ubezpieczenia zdrowotnego w sektor prywatny? Każdy pracujący musiałby się ubezpieczyć w wybranym przez siebie zakładzie. I dlaczego wraz ze wzrostem składki zdrowotnej nie zwiększa się limitu odliczenia od podatku?
Re: Prywatyzacyjna depresja
Zamiast prywatyzować - zabiera się środki spółkom.
Przed dostawą prądu, będzie trzeba przejść pozytywnie procedurę lustracyjną. ;]
Zakładając, że wzrost wynagrodzeń i inflacja wyniosą 2% rocznie po 45 latach pracy otrzymujemy:
Z minimalnego wynagrodzenia (899,10 PLN) będzie 2191,87 PLN (nominalnie).
Ze średniej krajowej 2549,70 PLN będzie 6326,80 PLN (nominalnie).
Wartości realne nie ulegną zmianie. Natomiast jeśli wzrost wynagrodzeń wyniesie 5% rocznie, a inflacja 2% to będzie to:
Z minimalnego wynagrodzenia - 3313,74 PLN (realnie).
Ze średniej krajowej 9397,23 PLN (realnie).
Z tego co wiem, to w USA jest system ,,pay-as-you-go''. Czyli jest to system repatriacyjny. Dlatego wymaga reformy.
A może ubezpieczenie obowiązkowe, ale w prywatnych zakładach ubezpieczeń? Tak jak w przypadku OC.