Nie wiedząc, że krach na tym forum jest wiecznie o mało co nie zrealizowałem straty, poniekąd sugerując się komentarzami wspaniałych analityków z tego forum :)

Powoli do góry, ale trend zmieni się zapewne w drugiej połowie roku, mam nadzieje, że bez pękania baniek...

Brak linków.
Ostanie zdanie? Żal.

To nie są rzekome pieniądze, zacząłem w ubiegłym roku od tego samego fundu połową kwoty i udało się 21 tysi wyrobić w miesiąc wycofując przed początkiem spadków.

Więc jeżeli teraz nie będzie odbicia to wycofam i bede na małym minusie licząc tamten zysk.

To miała być długoterminowa inwestycja z wycofaniem na tegorocznych maximach, ale będą chyba minima...

Tak widziałem, jakieś komentarze na ten temat :D
Na razie jednak mam dylemat czy realizować strate czy czekać na odbicie.

Przeplatają się tu różne opinie (oczywiście wg wszystkich instytutowych analityków to tylko korekta), zobaczymy co jeszcze pokaże ten tydzień.

Dlatego myślałem, o odrobieniu strat na shorcie, ale skoro nie jest to takie proste jak kup i za 5h sprzedaj, więc pewnie zdecyduje się na short w Quercusie.