Ale widzisz - ja też wierzę w te spółki i przecież przynoszą zyski. Co z tego jak ich wartość kompletnie nie przekłada się na akcje. Mam wrażenie, że to wszystko już od dawa to tak zwana jedna wielka ściema.

Rety teraz zajrzałem. Niesamowicie zdołowano STX. Pamietam jak kiedyś sprzedawałem te akcje po 7 z groszami. I było to całkiem niedawno :(((( Dla mnie to naprawdę smutne.

Powiem Wam, że sam się zdziwiłem jak moja matka już w swoim wieku zapytała co ma zrobić z jednostkami TFI ktory sam jej poleciłem bo strasznie spadly. Na to ojciec od razu: "Spokojnie i tak nigdy byśmy nie zarobili więcej na żadnej lokacie w takim okresie czasu". Patrza dlugoterminowo i olewaja to, że zamiast 60% bedzie 10%. Dla nich to i tak dwa razy wiecej niż by mieli normalnie.

Napisał gość w money.pl że za spadki odpowiadają ludzie umarzający fundusze. To moje pytanie jest takie. Jak duzy procent pienidzy mają TFI małych i średnich spółek w całościowym udziale inwestorów majacych akcje tych spółek. Inaczej mówiąc co bedzie jak się TFI MiS wycofaja całkowicie.

Ale mimo wszystko nie wiem czy widzicie pozytywy tej masakrycznej sesji - wszystkim dopisuja humory i dowcip sie wyostrza. No bo cóż innego nam pozostaje...

sWIG80 zaraz będzie miał -4% a to połowa sesji - czyli co dziś -8%??

Wszyscy jakoś tutaj mają to samo wrażenie i również ja. Więc gdzie są Ci ludzie co mimo wszystko zachowują się własnie w tak tchórzliwy sposób?? Dla mnie dramat. Nastały naprawdę cięzkie czasy dla rzetelnych inwestorów a hulanka dla spekulantów :(